Skocz do zawartości

wszystko o Tdr 125


Rekomendowane odpowiedzi

siemka

wiem ze jest juz temat o dt ktora ma ten sam silnik ale oprocz silnika sa tez inne rzeczy wiec mysle ze warto jest zalozyc ten temat wiec tut aj piszemy wszystko co jest zwiazane z tdr.........................

 

ja na poczatek dodam takie cos to chyba do dt ale nie jestem pewien co o tym myslicie ??

 

1.Elektroniczne zdlawienie.

[ - jeśli masz predkosciomierz napędzany linką tak jak np. ja mam, to nie znajdziesz u siebie takiej blokady]

 

Aby obejsc elektroniczne zdlawienie, musisz wbudowac w jego elektryczny obwod wylacznik.

 

To sie robi tak:

 

Zdejmij obudowe kokpitu i sciagnij obie zawleczki z dolu szybkosciomierza.

 

Widzisz teraz dosc duzo przewodow.

 

Potrzebujesz ten czarno-bialy!

 

Przeciac, odizolowac koncowki i potem przy pomocy 2 kostek zamocowac pomiedzy nimi wylacznik (najlepiej wodoszczelny) na ok. 50 cm przewodu.

 

Potem znowu zamocowac pokrywe szybkosciomierza i zalozyc obudowe kokpitu.

 

Teraz przymocowac wylacznik do kierownicy, albo gdzie indziej, ale tak, ze mozesz go dosiegnac w czasie jazdy.

 

I tez tak, ze nikt go nie widzi!

 

Jezeli teraz ruszysz i wlaczysz wylacznik na 3-cim biegu przy ok. 6500 obr./min (ok. 50 km/h), to zdlawienie jest ominiete.

 

Wazne jest tez, ze powtorzysz to przy kazdym nowym odpaleniu silnika, gdyz inaczej chodzi on nierowno.

 

> Teraz sprzet jedzie ok. 95 km/h!

 

 

 

2. Zdlawienie w wydechu.

 

To zdlawienie zapobiega, ze silnik osiagnie swoja pelna moc.

 

On dusi sie niejako w swoich wlasnych spalinach.

 

Najpierw zdejmiesz wydech i siegniesz palcem do wnetrza kolanka.

 

Musisz tam wyczuc ok. 5 cm dluga rurke - dlawik.

 

Teraz nastapi najtrudniejsza czesc tuningu.

 

Ten dlawik musi zniknac!

 

Jest on jednak potrojnie przyspawany.

 

I to szczegolnie mocnymi szwami.

 

Masz teraz 3 mozliwosci:

 

- Spilowac dlawik pilnikiem. Ma to ta zla strone, ze trwa wiecznosc i nie bedziesz go mogl zalozyc z powrotem, jak musisz podjechac do przegladu technicznego.

 

- Sprobujesz przeciac szwy dlutem/przecinakiem. Zla strona jest, ze trwa to tez dluzej, ma jednak ten plus, ze dlawik pozostanie caly i mozesz go znowu zalozyc.

 

- Wezmiesz elektryczny przecinak i przepilujesz kolanko na szwie calkiem na poczatku.

 

Teraz wybijesz dlawik mlotkiem i zespawasz wydech.

 

Plus jest, ze idzie to dosc szybko, ale musisz sie dobrze obchodzic ze spawarka.

 

> Teraz masz ok. 17 KM i sprzet jedzie tak ok. 105 km/h!

 

 

 

3. Otwarcie YPVS!

 

Teraz zrobi sie dopiero naprawde milo!!!

 

YPVS (Yamaha Power Valve System) powoduje mniej wiecej to samo, co dlawik w wydechu.

 

Rowniez tutaj sa 2 metody.

 

 

 

Pierwsza (dop. klex - TEJ NIE POLECAM!):

 

Jest ona prostsza, ale nie tak efektywna.

 

JA osobiscie POLECAM ta DRUGA!

 

- Najpierw zdejmiesz pokrywe z YPVS.

 

To jest ta okragla pokrywa o srednicy 5-6 cm po prawej stronie twojej DT - tej, gdzie wchodza oba ciegla nr. 1+2. Teraz widzisz plastikowa tarcze, do ktorej te ciegla sa podwieszone. Przekrecasz ja w lewo - tak daleko jak sie tylko da. Jezeli trzeba, to poluznij troche ciegla. Teraz zaloz znowu pokrywe. Aby zapobiec, ze YPVS sie z powrotem przestawi, musisz przeciac nalezace do niego okablowanie. Zdejmij najlepiej lewa obudowe motocykla.

 

Teraz widzisz trzy 6-przewodowe doprowadzenia pradu i jedno 4-przewodowe.

 

To 4-przewodowe musisz po prostu przeciac (przewody maja kolory: czerwono-czarny, brazowo-czarny, czarno-bialy i niebiesko-zolty). Teraz tylko zalozyc obudowe i mozna jechac.

 

Poczujesz od razu, ze maszyna ma teraz wieksza moc.

 

 

 

Druga:

 

Tylko ta metoda daje ci pelna moc i pelna przyjemnosc z jazdy!

 

- Najpierw zdejmiesz znowu kolanko, aby moc zajrzec w kanal wydechowy silnika.

 

?U gory? widzisz walec o ksztalcie polksiezyca, ktory zaweza otwor. Jest to YPVS.

 

Trzeba go ?usunac?.

 

Robi sie to tak:

 

 

 

Najpierw zdejmiesz znowu pokrywe z YPVS. To jest okragla pokrywa o srednicy 5-6 cm po prawej strone twojej DT - tam, gdzie wchodza oba ciegla nr. 1+2. Teraz widzisz plastikowa tarcze, do ktorej podwieszone sa oba ciegla.

 

Te ciegla musisz odczepic. Teraz zdejmujesz plastikowa tarcze i widzisz ?owalna?, czworokatna srube.

 

Teraz kladziesz sie pod twojego sprzeta i patrzysz w kanal wydechowy. Przekrec nastepnie ta srube tak ok. 180° w lewo, az walec mocy nie ?blokuje? wiecej kanalu wydechowego.

 

 

Otwor musi byc wiec calkowicie okragly, czyli wolny.

 

Gdy jest to zrobione, zakladasz znowu tarcze i podwieszasz ciegla.

 

Zaloz teraz znowu kolanko i przykrec je porzadnie.

 

Doprowadzenie pradu pozostaje w tym przypadku podlaczone.

 

Nie wolno go przeciac.

 

Nie zakladaj teraz jeszcze pokrywy YPVS.

 

Najpierw pojezdzij troche twoja TDR, aby rozgrzac silnik.

 

UWAGA, ona ma teraz moc!

 

Zeby cie czasem nie zrzucila do tylu

 

Gdy silnik jest wystarczajaco goracy, cigniesz ja na luzie na ok. 9000 obr./min.

 

Przy tym kontrolujesz, jak kreci sie tarcza od YPVS.

 

?Nypel? tarczy musi lezec dokladnie ponad otworem, jezeli tak nie jest, musisz ja jeszcze przy pomocy ciegiel lepiej ustawic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...