raskolnikow Opublikowano 5 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2007 podejżewam że kolega po prostu ma silnik od malucha i nie wie co z nim zrobić, bo gdyby to była chęć stworzenia fajnej wydumki (są rózne gusta i niektórym się takie maszyny podobają) to pomyślałby właśnie o silniku z zaza ewentualnie garbusa jakiejś starej alfy(bokser) lub jeszcze starszego forda lub saaba(V4) i wtedy zaczyna sie rzeźba głównie z rama coby to upchać, silnik od malucha jest raczej mało wdzięcznym materiałem pod względem estetyki lepiej sprzedac go i za tą kase kupić inny silnik z wymienionych lub wpakować w remont kaśkowskiego serducha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacus Opublikowano 10 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2007 a mi sie wydaje ze chodzi o kase. remont takiego silnika do 80% (zostają cylindry i blok silnika-reszta nowa) to koszt okolo 900zl. nie musze mowic ze dostepnosc czesci orginalnych w kazdej dziurze. poprostu ekonomia uzywania wmiare bezawaryjnego sprzeta i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.