Kupno motocykla nowego w Niemczech

[Bart3z]

B@rtek a co bedzie jak je zarejestrujesz na " Ausfuhrkennzeichen " te z czerwonym paskiem i przyjedziesz na niej sam do PL ?

 

Poza tym jaka jest roznica w towarze czy auto czy moto czy pralka ? Owszem jak kupujesz na firme to tak. Jako osoba prywatna nie gra roli bo Vat czyli MwSt. musisz i tak zaplacic tam gdzie kupiles.

Na początku moje moto miało być kupione na osobę prywatną w salonie w Niemczech, ale wyszło tak, że moja mama wzięła moto na frimę, bo były problemy z VAT'em :notworthy:

Chcieli mi sprzedać Fazera z 19% VATem niemieckim, u nas znowu miałem zapłacić 22% od kwoty na fakturze (czyli brutto z VATem niemieckim) i dopiero miałem wystąpić do rządku niemieckiego o zwrot 19% :/

Ogólnie to przepisy są tak skomplikowane, że szkoda gadać...

Niby jest "wolny przepływ towarów i usług" i zakupując nowy środek transportu VAT opłaca się w miejscu docelowym tam gdzie, będzie rejestrowany...

 

Postaram się znaleźć stronę z, której ja korzystałem gdzie były informacje o podatku VAT :icon_evil:

[ZammeR_Poz]

Nie wiem dlaczego tak jest ale , sprawdzajac ceny u naszych sasiadow i u nas FZ1 Fazer przy dzisiejszym kursie walut ( ceny moga byc jescze nizsze jesli zloty bedzie sie umacnial ) :

 

Polska - 44.900 zl

 

Czechy - 39.146 zl

 

Niemcy - 40.051 zl

 

Ukraina - nie moge dojsc do cennika przez te smieszne literki :banghead:

 

Co sie stalo sie? Dlaczego u nas zawsze na odwrot jest :(

 

Jesli trafi sioe na moment gdzie zloty bedzie mocniejszy to naprawde mozna sporo zaoszczedzic kupujac nowe moto za granica. Trzeba sie nad tym zastanowic :)

 

pozdro

[ks-rider]

Bo w PL niektorzy jeszcze nie zrozumieli, ze zarabia sie nie na pojedynczym egzemplarzu tylko na calej masie, kazdy chce przez noc zostac milionerem, to raz.

 

Dwa Ciezko handluje sie z ludzni ktorzy maja mniej kasy.

 

Trzy. Polak niestety zawsze wie lepiej i z naiwna checia " zakrecenia / zakombinowania " szuka tego czego nie ma. trafiajac albo na jakas powypadkowa padake albo zakatowanego sprzeta w ktorym w/g sprzedajacego trzeba tylko wymienic olej i lekko spolerowac lakier w jednym miejscu

 

Nie napisalem tu o ogole ale da sie to chyba zastosowac. Wyjatki tez sie zdazaja.

 

:bigrazz:

Edytowane 11 Maja 2007 przez ks-rider

[Gość Kal23]

Są firmy w Polsce które same przywożą moto z USA, i przy zakupie wszystko odbywa się tak jak byś kupywał normalnie motocykl u nas w kraju. Stawki na prawdę są konkurencyjne, nawet z tymi w niemczech.

[capon]

Kurcze faktycznie !

 

Aż sam sprawdziłem. Wystarczy odwiedzić oficjalne strony producentów aby zuważyć różnicę w cenie motocykli w poszczególnych krajach Unii (w PL niestety ceny są na najwyższym poziomie). W moim przypadku porównanie dotyczyło CBR 600RR mod. 2007.

 

Co do kosztów obowiązujących przy sprowadzeniu nowego "środka transportu" to uważam, że nie ma możliwości płacenia podwójnego podatku obrotowego od towarów i usług w Unii (u nas VAT w Niemczech MwSt). Jeżeli już to mogą żądać jedynie wyrównania różnicy w podatkach (w tym przypadku 3%).