Skocz do zawartości

Pechowy rok.. a jak u was??


Rekomendowane odpowiedzi

Ja w tym sezonie machnąłem prawie 1200 kilosów i zauważyłem, że ludzie chyba zapomnieli o motonitach na drogach. Totalna olewka. Już dwa razy musiałem deptać po maksie na hamulce, bo inaczej wbiłbym się w czyjś bok. :icon_biggrin:

Wniosek: wolniej, rozważniej, zwłaszcza dla tych, którzy mają teraz swój drugi sezon, bo podobno wtedy czujemy się już pewniej, a jak mówi statystyka, najwięcej jest wtedy wypadków...... :lalag:

 

FV, i tak co ma być to będzie. Poprostu spokojniej i wtedy są większe szanse na ewentualną reakcję....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FV nie łam sie, ostatnie dwa dni spędziłem śmigająć w Centrum Warszawy i powiedziałem ku*wa STOP, pie**ole, nie jeżdże tam, nie dość że ludzie jakoś dziwnie sie zachowują, nie patrzą itd. to jeszcze ku*wa asfalt taki że tylko ciężkim Enduro albo Crossówką :icon_biggrin: Sie tak zmęczyłem jakbym 500 km zrobił w trasie. Nie wiem może sie odzwyczaiłem, może inne zawieszenie niż w poprzednim Motongu ale napewno będe tam zaglądał jak najrzadziej :lalag:

 

Co to czujności i obaw to muszą być ........................... inaczej po nas :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zauważyłem, że ludzie chyba zapomnieli o motonitach na drogach. Totalna olewka. Już dwa razy musiałem deptać po maksie na hamulce, bo inaczej wbiłbym się w czyjś bok. :lalag:

A ja zauważyłem, że co roku ktoś to zauważa :icon_biggrin: Bo tak jest cały czas! Trzeba się po prostu przyzwyczaić. Mam do tego wszystkiego podobne podejście jak johny - nic na siłę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...