DA REK Opublikowano 13 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 Witajcie,zdechł mi prąd na drodze starter-rozrusznik w virago 535. Wcześniej przez nieuwagę zrobiłem zwarcie z akumulatora i przepalił się główny bezpiecznik :icon_rolleyes: . Myślałem że w łeb sobie strzelę. Po wymianie bezpiecznika wszystkie odbiorniki mają prąd, oprócz startera. Szukałem tematu na forum, ale nikt wcześniej o tym nie pisał. Od czego zacząć poszukiwania ? Czy między starterem a rozrusznikiem jest jakiś stycznik lub przekaźnik (który mógł się spalić), bo nie sądzę aby cienkie kable od startera uruchamiały rozrusznik bezpośrednio, chyba że przez elektrozwore w obudowie rozrusznika ? ... Będę wdzięczny za wskazówki od wszystkich, którzy już przerobili ten temat. Zawsze to lepiej posłuchać mądrzejszego w te klocki. Czekam niecierpliwie, bo dzisiaj jest już 17 stopni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lukass Opublikowano 13 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 Możliwe, że spaliłeś przekaźnik rozrusznika przy okazji. Jak możesz to wymontuj rozrusznik, podłącz pod akumulator i zobacz czy on sam kręci. Pomierz miernikiem dokąd dochodzi prąd, a gdzie już go nie ma. A własnie, w jakim stanie jest akumulator? I to ie ten dział. Trzeba napisać w mechanice ogólnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.