CBR1000RR - okolice poznania

[MYCIOR]

Skoro taki uczciwy to może byś oddał na złom .

 

Na twoim miejscu siedziałbym cicho.

 

:rolleyes: :) tylko cie słuchac kolego

 

i ty piszesz o uczciwości - chyba nie wiesz co to znaczy.

 

Nie bał bys sie tego, ze ktos moze kupić tego sprzeta i sie nim zabić bo koles go zle poskłada. Ja wolałem go pogonic niż miec kogos na sumieniu, a to co koles z nim zrobi to juz jego broszka. Jak sprzeda na częsci lub zrobi sobie moto do stuntu to chwała mu za to, ale to jes PL wieć kazdy szuka kasy, a zreszto po co ja ci to wszytko mówie. Jak dorośniesz to zrozumiesz (oby).

 

pozdrawiam

[ks-rider]

Najpierw sprzedajesz złom a potem ostrzegasz... Hm...

Skoro taki uczciwy to może byś oddał na złom .

 

Kolego nie wiem o co Ci chodzi ???

 

Kolega Mycior sprzedal sprzet chyba jako powypadkowy. Raczej nic chyba nie zatail. Z dobrej i nieprzymuszonej woli podal informacje, zwroc uwage, ze nie ujawnil danych osobowych kupujacego, tylko podal nr. ramy. Oczywiste jest, ze jego informacja / przestroga nie trafi do motocyklistow w cakej Polsce, moze zostanie tylko w forumowym kregu.

 

Druga strona medalu, moze ten co kupil moto dostanie gdzes te czesci z innych zrodel i wymieni je, moze nawet rame :icon_biggrin: ??? Kto wie ?

 

Moim zdaniem nie ma co na niego wjezdzac. Co jednak Ty sugerujesz pozostaje dla mnie duzym znakiem zapytania.

 

:buttrock:

Edytowane 1 Kwietnia 2007 przez ks-rider