XJ600n na torze

[Śmigło (Sprint'er eSTeciak;-)]

A ten drugi motocykl to nie jest czasem Suza GS500E? Bo tak ciagle odstawial XJ na kazdej prostej. Chociaz watpie zeby GS dala cie objechac w zakrecie. Nigdy nie jezdilem moto ktory lepiej idzie w zakret niz GS500.

eeee...no ale suza nie odejdzie XJ na prostej...47 kucyków w GS vs 61 w XJ...

 

 

Rzecz w tym że na 2 kołach najważniejszy jest czynnik ludzki. To nie samochód gdzie liczy się głównie moc i moment obrotowy.

I tu się z kolegą nie zgodzę...WAŻNY (nawet bardzo) ale nie najważniejszy...

Edytowane 10 Lutego 2007 przez Śmigło (Sprint'er eSTeciak;-)

[Gość lehoom]

Oczywiscie jest wazna moc - Komarem nie objedziesz Hayabusy nawet jesli sie nazywasz Rossi. Dla mnie wazniejszy jest moment obrotowy - to jest pierwsza informacja na ktora zwracam uwage po cenie.

 

Nie chce sie chwalic ale prawei co dzien objezdzam swoja GS500E wielu "cfaniakuf" na GSXR, R6-1, CBr itd. NAjczesciej w zakretach czy na rondach (wszystko dzieje sie w gestym miesice jakim jest Londyn). Fakt ze na prostej np. na obwodnicy czy chociaz zwyklem miejskiej 3-pasmowce to mi uciekna ale na zakret/rondo to nie maja co probowac. GS trzyma sie drogi super. I najlepsze jest to ze nie ma wielkiej roznicy na GS czy jest sucho czy mokro. Oczywiscie teraz zima ,czesto pada deszcz wiec trzeba dopasowac cisnienie opon bo sie nie nagrzewaja tak dobrze jak latem wiec latwiej stracic przyczepnosc.

[IG?A]

nie sprzet lecz technika czyni z ciebie zawodnika !! pi*da na R1 a na XJ wymiatacz.. kiedys bylem na poznaniu i byl gosc na FZS'ie 600 i krecil takie same czasy jak ja na przygotowanej do wyscigów GSX-Rce 600

[Śmigło (Sprint'er eSTeciak;-)]

nie sprzet lecz technika czyni z ciebie zawodnika !! pi*da na R1 a na XJ wymiatacz.. kiedys bylem na poznaniu i byl gosc na FZS'ie 600 i krecil takie same czasy jak ja na przygotowanej do wyscigów GSX-Rce 600

widać sprzęt był przygotowany do wyścigów...w przeciwieństwie do kierowcy, hehe :)