Drugie Ogolnoangielskie Spotkanie Forumowiczów, czyli ....

[majkelpl]

Witam szanowne grono kolegów :icon_mrgreen: i zaraz prosze o wpisywanie nowych propozycji na spotkanko.

Wstepnie ustalilismy z budzikiem ze w nastepna sobote ( 10 luty )posmigamy po Forest Park i moze zahaczymy o National Motor Museum :biggrin:

Czekam na oferty i uwagi .........

[ferox]

czemu nie !!! po co stac jak mozna smigac he he

[ciarah]

Witam szanowne grono kolegów :eek: i zaraz prosze o wpisywanie nowych propozycji na spotkanko.

Wstepnie ustalilismy z budzikiem ze w nastepna sobote ( 10 luty )posmigamy po Forest Park i moze zahaczymy o National Motor Museum :crossy:

Czekam na oferty i uwagi .........

Jeszcze raz dzieki za dzis

Za tydzien mam randke :rolleyes: :smile: i moze byc trudno wybrac sie na jednym moto w dalsza droge, ale kto wie zobaczymy.... :banghead:

PS. Dotarlem do domu o 1800 z wynikiem na szafie 183 + 16 = 199m :buttrock: Jak pozostali jestem ciekaw :( Chodzi o ten wynik rzecz jasna :icon_eek:

My brand new tyres :crossy: are sticky like shit to the wooley blanket :biggrin: ............

Vivat BT020

Edytowane 3 Lutego 2007 przez ciarah

[ferox]

no ja sumujac dzisiejszy dzien naliczylem 230 ale jeszcze rano bylem po olej

[majkelpl]

Poczekajmy na paloocha ile On nastukal bo mial najdalej. :lapad: :crossy:

U mnie na liczniku 173 mile, ale mialem troche zanim ruszylem.

No i spalanie :lalag: kurde !!! palil mi jak smok !!!

Wracajac musialem zatankowac przy 113 milach, czyli spalil mi 13 litrów na te 113 mil

No, ale jak juz pisalem predkosci byly niezle ( 70-85 mil/h :icon_rolleyes: ) a wracajac z budzikiem caly czas bylo 80 mil/h :buttrock:

Podtrzymuje w dalszym ciagu spotkanie w Forest Park.

My z budzikiem mamy blisko, wiec jakos Wy musicie sie gdzies spotkac i potem ustalimy wspolne miejsce spotkania. Moze w takim miasteczku: Lyndhurst w srodku parku ??? :clap: :crossy:

To jest pod Southampton przy A35 lub A337

[Palooch]

Hejka

 

Ja lacznie zrobilem 230mil, jestem zadowolony z osiagow mojej Yamki bo wracajac do domu trzylalem ok 100mph i spalanie wyszlo 5,8 - mniej niz maluch !!! Odnosnie spotkanka to jeszcze zobacze bo to bedzie zaraz po powrocie z polski ale temat bede sledzil i moze cos z tego wyjdzie.

Mowilem ze meduzzz jest aktywny tylko pewnie cos mu wypadlo, moze nastepnym razem mu sie uda do nas dolaczyc.

[meduzzzz]

Mowilem ze meduzzz jest aktywny tylko pewnie cos mu wypadlo, moze nastepnym razem mu sie uda do nas dolaczyc.

Jest aktywny :cool:

ale....

Jak juz pisalem moja praca to przede wszystkim weekendy, wiec na drugim spotkaniu nie liczcie na moja obecnosc. :lapad: :biggrin: Za jakis czas bede planowal wypad na Lands End(Kornwalia) miesiac: kwiecien dni: wtorek/sroda. Jakby co to zapodam szczegly moze ktos do mnie dolaczy ;)

 

Na szkocje tez raczej nie wypali bo planuje w maju pzeprowadzke do Southampton(albo Poole). :buttrock: :biggrin:

 

edit:

:biggrin: od tego walenia glowa w mur sobie jeszcze krzywde zrobie :wink:

Edytowane 4 Lutego 2007 przez meduzzzz

[budzik]

witam , ja dotarlem troche pozno bo pojechalem po kwiatki do ASDY na urodziny. zrobilem ok 240 mil (z czego 40 z kwaitkami). No i jak dotarlem , to kwiatki sie same rozwinely od tej predkosci (biedne tulipany) :biggrin: . No a pozniej "poplynal rzeka alkohol" i nie moglem sie odezwac :notworthy:

Wnioski , refleksje i spostrzezenia po zlocie: zajebiscie milo was poznac :clap:

wyslijcie fotki na [email protected]

 

do zobaczenia nastepnym razem

boodzik

[majkelpl]

No to fajowo ze imprezka sie podobala i zdazyles jeszcze bukiet zakupic :lalag:

Zdjecia w mojej stopce. ;) ;)

[majkelpl]

No to fajowo ze imprezka sie podobala i zdazyles jeszcze bukiet zakupic :lalag:

Zdjecia w mojej stopce. ;) ;)

[budzik]

cos tu sie cicho zrobilo,

wiec co do wycieczki kolejnej integracyjenej - jak sie ociepli - sobota 10 luty:

proponuje przejazd przez New Forest (dla tych co nie widzieli : tak naprawde to gorzytsy teren z wrzosowiskami ciagnacymi sie pod horyzont pelnych dzikich[czyt. wolnozyjacych] koni , dzikich krow [nie wiem czy swietych ale czesto wylaza na ulice i liza asfalt haha] i dzikich giant[o zgrozo] pigs )

 

i dojechac do Stonehenge, w drodze powrotnej mozna by zwiedzic katedre w Salisbury

no i co Wy na to?

 

p.s. uhu ha nasza zima zla dzis bylo minus 2 rano o 6ej , :crossy:

[majkelpl]

Spoko !!!

Jestem jak zwylke za a nawet przeciw :icon_razz:

Dzisiaj bylo rzeczywiscie zimno a straszyli ..... sniegiem ??? ;)

Kolo 10 bede w Lyminghton po Twojej stronie :P

[Palooch]

Siema

 

A ja wydrukowalem sobie fotki z naszego malego zlotu i powiesilem na skrzynce z narzedziami w pracy. Co chwile ktos podchodzi i pyta gdzie bylo tyle maszyn. Troche zimno sie zrobilo i wstyd powiedziec ale wzialem dzisiaj samochod do pracy. Ciekawe co sie urodzi do konca tygodnia.

[ferox]

z tak zapytam to sa jakies konkretne plany na weekend czy ylko propozycje.Palooch mozde my cos zmajstrujemy pozdro narka

[majkelpl]

Plany sa takie ze smigamy do Forest Parku ajka Wam za daleko to mozecie gdzies sie kolo Londynu spotkac.

My z budzikiem zaliczamy Forest Park, moze National Motor Museum ( jak bedzie otwarte ) :icon_exclaim:

Budzik wspomnial cos o Stonehange, ale to jest odlozone na MARZEC !!!

Teraz mozemy zaliczyc katedre w Salisbury :icon_exclaim: ;)