kaper Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 witam chialem sie podzielic moim problemem...mianowicie dzis spokojnie sobie jechalem i przed zakretem zrobilem redukcje biegu i puscilem sprzeglo po chwili vieaszka nagle stanela kolo tylne sie zablokowalo i silnik zgasl zrobilem chwilowy pisk tylnej opony i kolo puscilo i zaplil silnik.stanalem bo myslalem ze silnik zatarty zgaslem i odpalilem na luzie i silnik jak by w pewnym momencie zatrzymywal sie i gasla.wiec juz nic nie robilem tylko pchanie.upchalem z 200m i speobowalem odpalic i zapalila i tak na 2 biegu zajechalem do domu na predkosaci 5-10km .potem po godzinie pojechalem do sklepu i tez wsio ok.przeglad mialem w maju z wymiana plynow i filtrow.co to moze byc ???proponujecie warsztat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piterolo Opublikowano 17 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2006 Nie chce Cię martwic, ale stało mi się dokładnie to samo. Jechałem z prędkością ok.40km/h gdy nagle w silniku słychac było huk i stanęło tylne koło. Przez jakiś czas nie mogłem go uruchomic, ale potem odpalał normalnie. Po tygodniu czasu w czasie jazdy samoczynnie załączył mi się rozrusznik, który w czasie pracy silnmika powinnien stac w miejscu. Dostał takich obrotów, że calkowicie się rozpieprzył w środku. Na giełdzie motocyklowej kupiłem drugi rozrusznik, zmontowałem go i motocykl palił pieknie. Pozostał problem co wprowadziło go w ruch w czasie pracy silnika. PO zdjeciu lewego dekla nastęnie koła magneta dostałem się do sprzęgła jednokierunkowego odpowiedzialnego za moment rozruchu silnika.To sprzęgło było powodem wcześniejszego zblokowania koła, a po tygodniu wprowadzenia rozrusznika w ruch obrowy w czasie jazdy.Sprzęgło to posiada dwie śruby, z którymi fabryka nie poradziła sobie i notorycznie odkęcają się w czasie pracy silnika, po czym luzuja całe sprzęgło jednokierunkowe.To spowodowało awarie rozrusznika i zblokowanie tylnego koła, bo odkręcone u mnie sruby miały praktycznie pozrywane łby.NIestety naprawy musiałem dokonac w serwisie. Cena sprzęgła to ok. 450 zł, robocizna 120zł. Odkęcajace się śruby mocuja w tej chwili na specjalny klej do gwintów, które więcej się nie luzują.Po naprawie motocylk chodzi idealnie. Ustały wszelkie stuki i niemiłe dźwięki w chwili rozruchu.Silnik pracje cichutko, a rozruch aż miło słuchac :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaper Opublikowano 17 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2006 dzis stalo sie dokladnie to samo co opisal kol.pitorelo z tym ze u kolego po tygodniu a mi po 3 dniach wiec warsztat :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.