Skocz do zawartości

co by było gdyby...???


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witam.

 

zastanawialem sie czy dac ten dzial tutaj czy do przepisow prawnych, ale chyba tu bedzie lepiej.

 

jade sobie dzis w lodzi ulica wysoka, skrzyzowanie z nawrotem. dla mniej wtajemniczonych dodam iz jadac moglem skrecic albo w lewo albo jechac prosto. w prawo sie nie dalo, ulica jednokierunkowa.

ja jechalem prosto. staly 3 auta przede mna, wiec mowie po co czekac. tymbardziej ze popadalo i nie jechalem szybko. wjechalem przed auta, gdyz pierwszy samochod stal przy samej osi jezdni- i mial wlaczony lewy kierunkowskaz. na luzie sie wiec zmiescilem. zielone- jade spokojnie prosto- patrze- a ten idiota pojechal prosto- trabi na mnie itd. zdenerwowany wyprzedzil mnie i zajechal droge, ale to juz inna bajka. czy w razie gdyby on we mnie uderzyl(a byl baaaardzo blisko) na kogo spadlaby wina?

 

podkreslam iz kierowca w srebrnym kombi mial wrzucony kierunek i stal przy osi jezdni. w ostatniej chwili widocznie sie rozmyslil. co wiec w takiej sytuacji...?

 

czekam na odpowiedzi, gdyz bardzo sie zdenerwowalem tym zajsciem.

 

pzdr:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie bardzo rozumię położenia aut stojących i Twojego.

 

Skoro auto stło przy osi jezdni a ty przed nim to w czym problem, to tak jak byś stał pierwszy a on by dojechał za ciebie, chyba że cos żle zrozumiałem.

 

A znając naszych stróżów, było by na Ciebie , tłumaczyli by pewnie wyprzedzeniem po niewłaściwej stronie, wpychanie się itp rzeczy, choc pewnie mogę się mylić, wiadomo jak to w takich sprawach jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehhh... opisalem najdokladniej jak sie tylko dalo.

ale tak mnie to nurtuje ze spokoju nie moge sobi edac. zrobilem maly artystyczny rysunek :banghead:

 

oto on.

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/515e9e34016235cd.html

 

kierowca stojacy obok mnie w ostatniej chwili pojechal prosto.

 

pzdr:)

 

czekam na odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no coz widze ze ty jechales motrem i skoro przejechales obok niego to bylo miejsc e i to jest dozwolone ze mozna tak przejechac obokj tak jka wtej sytuacji bylo a jka on wlaczyl lewy kierunek i potem nie skreca tylko jedzie prosto to wprowadza w blad jesli bys mial swiadka to bys wygral

pewnei nie stalo by sie tak jak by to nie byl jkais niedzielny kierowca pewnie wsiada do smaochodu raz wtygodniu a potem pokazuje jkai to on jest kierowca po prostu trzeba bylo kolesie zje*ac i to porzadnie i tyle wiec wina twoja by nie byla

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...