piterolo Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Witam, Jestem tu nowy i dopiero przegladam forum. Późnią jesienią kupiłem Virago 535, a dopiero teraz zacząłem nią jeździć. Zrobiłem ze 100 km w tym sezonie i stała się tragedia ! Rozpieprzył mi się rozrusznik w środku tzn. od komutatora odpadły miedziane blaszki, po których ślizgaja sie styki węglowe. Blaszki te powyrywały styki, a te z kolei uszkodziły gniazda, w których sa obsadzone. Cały rozrusznik nadaje się do wywalenia oprócz obudowy. :) Awaria ta nastąpia w czasie jazdy czli w czasie pracy silnika gdzie rozrusznik powinien stac nieruchomo.Coś załączyło go w czasie pracy silnika bo słychać było przeraźliwy pisk i w ten sposób po chwili się rozleciał rozrusznik.Czy moge coś z tym zrobić, gdzie ewentualnie naprawić i w przybliżeniu koszta.Naprawa nie polega tylko na wymianie rozrusznika na inny, ale na usunięciu przyczyny, która go wprowadziła w ruch w czasie pracy silnika.Z góry dzięki za pomocPozdrawiam :D Piotrek Warszawa i okolice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.