Gość Anonymous Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Mam Cz 350 z 79 roku. Czy mozna "dajac" pradnicy napiecie zastosowac ja jako rozrusznik. Ma ona 75W. Myslicie ze moglo by cos z tego byc????????????? Dzieki na pomoc! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micek Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Niewydaje mi się żeby sama prądnica mogła służyć jako rozrusznik,są alternatory-rozruszniki, widziałem kiedyś na allegro takie do Jawy 350 TS (wersja limitowana) za 150 zł, fajna sprawa taką jawe zapalać guziczkiem, a może by zrobić taki patent żeby zamontować jakiś mały rozrusznik i przenieść napęd paskiem 8O :wink: , może jakiś samochodowy sie nadaje, może trabant, jest tam chyba mały rozrusznik,albo motocyklowy tylko są one pewnie drogie, mi rozrusznik w MZ przydał by się tylko wtedy kiedy mam moto obładowane kuframi,z tyłu siedzi pasażer i niemam jak kopnąć,może coś pokombinuje tak z ciekawości :) PozdrawiamGrzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Hehe... Tyle ze bede musial walnac akumulator jakis 20 Ah, bo ten 11 nie pociagnie za dlugo. No a poza tym to jest dwusuw, jak bedzie zimny to sobie pokrece az mi sie kable popala :wink:. Ale itak wielkie dzieki za informacje. Zapomnialem o allegro- tam rzeczywiscie moze znajde cos fajnego. Ale wazniejsza sprawa sa dla mnie teraz wybite amortyzatory z przodu- a nowo kosztuja 600zl, takze pozostaje mi chyba regeneracja. Wybierasz sie na zlot do Oświęcima w dlugi weekend?? pozdr... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micek Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Niestety nie, na zlotach zaczne pojawiać się w następnym sezonie, w tym musze maszyne doprowadzić do ideału i ją sprawdzić, a co do tego rozrusznika to już mi ten pomysł od dawna po głowie chodzi, tylko niewiem jak się to tego zabrać, zresztą narazie tak tylko sobie myśle. Moja etka jak była zimna to zapalała max po 2 kopnięciu na ssaniu także na rozruszniku paliła by jak rakieta,jak była ciepła to wystarczyło lekko kąpnąć i jazda :) ale tak swoją drogą to nadawał by się tylko jakiś motocyklowy ze względu na swoje rozmiary, zresztą jak to zamontować żeby to dobrze chodziło,eMZetka straciła by wtedy cały swój urok :wink: PozdrawiamGrzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.