Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałem dowiedzieć sie coś więcej o Yamaszcze FJ 1100 z 85r,kupiłem owaką pod koniec wcześniejszego sezonu, moglibyście napisać co wiecie o tych modelach?słyszałem że są podatne na grzanie sie,choć nieodczuwam tego :icon_mrgreen: :wink:

pozdrawiam Wołek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam FJ 1200 :icon_mrgreen: więc troszkę różni się od 1100 ale jak by co to chętnie pomogę.

Co do silnika to nie ma takiej możliwośći by go przegżać, pilnować tylko należy stanu oleju (ja po 5 latach użytkowania nigdy nie wiem kiedy zniknie a kiedy nie-choć to może przypadłość mojej sztuki). Jedynie w bardzo upalne dni w korku czujesz się jak na palniku od kuchenki ale jak jeździłem na kumpla CBR1000 to sie dopiero ciepełko czuło.

Przewody z przodu proponuję na stalowy oplot zmienić- różnica 100%. Można też tylną zębatkę o 1 ząbek zmniejszyć, mocy wystarczy a paliwka mniej pójdzie.

No i jeszcze trzeba się przyzwyczaić do tego, żę rama jest w mierą giętka, co odczuć można w szczególności przy zmianie pasa ruchu wyposażonego w głębokie koleiny. Na szczęście zachowanie to jest zupełnie neutralne dla prowadzenia moto i nie występuje żadne wężykowanie, zmiana toru jazdy- cisza i spokój.

Nie polecam szybkich i ciasnych winkli raz w 1raz w 2 stronę (jak są takie akcje to ja całą d..e zwalam z siodła) ale za to na łukach można go tak położyć, żę bez problemu trze się podnużkami o asfalt. Przy wprawie można kumpli na plastikach b.mocno zdziwić :wink:

No i silniczek w miarę długo na ssaniu trzeba trzymać zamin się nagrzeje i zacznie chodzić prawidłowo.

Raz na 3 lata trzeba wymienić uszczelniacz siłownika sprzęgła bo zaczyna ciec (koszt jakiś mega minimalny).

Czytałem gdzieś, żę sprzęgła szybko lecą. Ja swoim nakręciłem ok. 40 tys i wciąż rośnie i nic.

 

Moto użytkowane w mieście i na długich trasach przy prędkościach nie przekraczających 240 :flesje:

 

to chyba taka podstawa. Przepraszam, że tak chaotycznie opisana

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh...co do CBRy 1000,mam okazje jeździć bardzo często bo mój ojciec pomyka na tym sprzęcie i robi sie naprawde ciekawie jak zaczynają ci sie jajka ścinać :smile: jak kupowałem Fjte to słyszałem ze jak ma sie z przodu koło 16 cali to że niby przud lubi uciekać w zakrętach...pierwsze co zrobiłem to kupiłem dobra opone i niemam takich problemów, przycieram podnóżki systematycznie :smile: :cool: :wink: ,do hamulca przedniego mozna mieć zastrzeżenia,niejest on zbyt rewelacyjny,choć po jeździe na Hondzie Shadow 1100 z 98r., stwierdziłem ze mam żyletki :wink: sprzęgło raz polało mi przy pompie,ale było to spowodowane ześlizgnięciem sie gumki..ale założyłem i wszystko wróciło do normy...odnośnie prędkości i wkręcania...czy to normalne w Fjtach ze po 5500 obrotów dostają szału?i mało co niewyrywa kierownicy z rąk?bo u mnie tak jest i niejest to za przyjemne:/szczególnie dla pasażerki :icon_mrgreen: ssanie ssanie tak jak piszesz jest dziwne naprawde długo trzeba czekać aż sie zagrzeje i bedzie chodził na planowanych 950obrotach..ale wkońcu to turystyk i masz nim robić trasy a nie pierdzieć po mieście...

jak obstawiasz street Yamaha FJ 1100 vs Yamaha R6?hmm.. :flesje: :crossy: :wink:

pozdrawiam Wołek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Katalogowo ma chyba 240. Poza tym na oryginalnej zębatce tyle latała i na mniejszej też tyle samo. Może jak by parę koników więcej było to na mniejszej poszła by więcej bo do odcięcia jeszcze troszkęzostało, choć niewiele. Poza tym wszystkie te prędkości były sprawdzane w 2 osoby i zazwyczaj z jakimiś klamotami na baku :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

heh...co do CBRy 1000,mam okazje jeździć bardzo często bo mój ojciec pomyka na tym sprzęcie i robi sie naprawde ciekawie jak zaczynają ci sie jajka ścinać :icon_razz: jak kupowałem Fjte to słyszałem ze jak ma sie z przodu koło 16 cali to że niby przud lubi uciekać w zakrętach...pierwsze co zrobiłem to kupiłem dobra opone i niemam takich problemów, przycieram podnóżki systematycznie :icon_razz: :icon_razz: :icon_razz: ,do hamulca przedniego mozna mieć zastrzeżenia,niejest on zbyt rewelacyjny,choć po jeździe na Hondzie Shadow 1100 z 98r., stwierdziłem ze mam żyletki :icon_mrgreen: sprzęgło raz polało mi przy pompie,ale było to spowodowane ześlizgnięciem sie gumki..ale założyłem i wszystko wróciło do normy...odnośnie prędkości i wkręcania...czy to normalne w Fjtach ze po 5500 obrotów dostają szału?i mało co niewyrywa kierownicy z rąk?bo u mnie tak jest i niejest to za przyjemne:/szczególnie dla pasażerki :icon_rolleyes: ssanie ssanie tak jak piszesz jest dziwne naprawde długo trzeba czekać aż sie zagrzeje i bedzie chodził na planowanych 950obrotach..ale wkońcu to turystyk i masz nim robić trasy a nie pierdzieć po mieście...

jak obstawiasz street Yamaha FJ 1100 vs Yamaha R6?hmm.. :icon_mrgreen: :icon_evil: :crossy:

pozdrawiam Wołek

Witam,mam taki sam motorek i mam pytanie:czy długo trzeba się uczyć takiego przycierania podnóżków?Mam moto dopiero jeden sezon i zauważyłem że po założeniu'pługa' w zakrętach lepiej się trzyma drogi ale aż tak się nie wychylałem jak ty opisujesz.SZACUN. :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...