sprzęgło WSK175

[Gość Anonymous]

Mam mały problemik :) . Otóż jestem w posiadaniu wspaniałego motocykla WSK 175 wyremontowanego moimi własnymi siłami, lekko przerobionego, któremu przybyło pare koników i niestety sprzęgło tego nie wytrzymuje i chamsko zaczyna sobie ślizgać. Co z tym zrobić- wie może ktoś :?:

[Gość Gościu]

podkłada sie jedną blache! tak słyszałem!

[Gość Hausi]

można wlozyc mocniejsze lub podwojne sprezyny lecz oczywiscie dzwignia bedzie ciezej chodzic, mozna rowniez sprobowac wlozyc sprzeglo od czegos innego lub lekko je przerobic i dolozyc jeszcze jedna tarcz. gdzies w domu mam sposoby wzmacniania sprzegla jak je znajde to ci podesle

[PituŚ]

A ja sobie kupiłem Wsk Kobuz 175 i narazie nie mam zamiaru nic zmieniac :)

[Gość Hausi]

materialy juz ci poslalem na maila :):):D:)

 

jak nie dojda daj znac

[Gość Anonymous]

sprawdz czy za mocno nie podciagnełes sprzegła jak dalej to samo to wymien olej i zmien

tarcze na nowe,dodatkowa blaszka moze zaszkodzic,aha inowe sprezyny obowiazkowo

[Arthur194]

Ja miałem swego czasu wsk 175 i ze sprzęgłem był taki problem, że samo mi się rozkręcało. A co do ślizgania to albo za słabo dokręcone na głównej śrubie albo tarcze do niczego, może być również tak że jest tych tarcz za mało- może ktos rozkręcal i zapomniał jednej włożyć :lol: No i sa blachy dystansowe, które można dołożyć .

[Arthur194]

Aha, jeszcze jedno. Jeżeli przybyło trochę koników to na pewno nie wytrzymie tego za długo skrzynia, normalnie często siada a co dopiero jak wsk ma dodatkowy power :roll: Ja średnio w sezonie zajeżdżałem 2 silniki- tzn. skrzynie w nich, a i tak całe wymieniałem bo robić w skrzyni mi się nie uśmiechało. Nie ma to jak wsk 125, nie do zajechania :)