Łukasz Kozik Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 Witam! Mam taki problem. W ETZ 250 raz mam ladowanie a raz nie, ale co ciekawe gdy obroty spadna ponizej 1300 to zapala sie lampka ladowania i zeby zgasla trzeba zakrecic silnik na okolo 3 - 4 tys w ow czas jest ok. Zdaza sie tez ze czasem przy wysokich obrotach zapali sie lampka, jak troche zwolnie to znow gasnie. Wczoraj stalo sie tak ze do 4 tys moto dzialalo i bylo ladowanie a jak odkrecilem gaz to gaslo. Problem zniknal sam :| Do tego co jakis czas moto zachowywalo sie jakby mialo podpiete jakis BARDZO moco chlonny odbiornik pradu. Nawet kierunki nie migały. Jak przekrecilem kluczyk i ponownie wlaczylem zaplon juz bylo normalnie, byly kierunki, klakson, stop no wszystko w normie. Mam cos z instalacja, to wiem, ale moze ktos podpowie co spawdzac ?? Regulator napiecia mam elektroniczy wymieniony w polowie zeszlego sezonu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybson13 Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 klemy akumlatora wyczysc rozkrec je, drucianka zeby sie swiecilo i skrec byc moze pomoze u mnie tak sie dzialo :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profaner Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 sprawdz polaczenia jak masz mozliwosc sprawdz napiecie ladowania podobne obJAWY mialem w jawie jak byl przepalony przekaznik sterujacy kontrolka ladowania.... nie wiem jak jest w mz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michasik2 Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 ja mam prawie identycznie jak ty i okazało się ze mam lekkie zwarcie na stojanie alternatora. na wysokich obrotach działa a na niskich gaśnie. bez świateł pali i jeździ bosko :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosue Opublikowano 27 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2005 Sprawdz tez szczotki na komutatorze wirnika. Byc moze zbyt slabo dotykaja do niego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bohen Opublikowano 27 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2005 Witam Ja miałem ten sam problem co Ty. Na niskich obrotach nie było ładowania a na wyższych ( ok 4000obr), lampka od ładowania raz gasła a raz się swieciła, albo przygasała (ale nie gasła), jak wiadomo silnik w MZ na niskich obrotach ma duże drgania a na wysokich silnik już tak nie drga. U mnie wadliwy okazał sie stojan. Uzwojenie w niektórych miejscach "wystawało" i dotykało wirnika - dlatego nie było ładowania na niższych obr. Na wyższych drgania powodowały że "dotykanie " miało miejsce żadziej - więc lampka przygasała. A wszystkiemu były winne wyrobione łożyska na wale. miały luzy co powodowało że wirnik ocierał o stojan.pozdro Cytuj Stare motocyklowe przysłowie mówi: jak się nie wywrócisz.....to se nie poleżysz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Kozik Opublikowano 28 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2005 Witam! Chyba wiem co to bylo. Jakis czas temu wymieniłem szczotki, w pierwszej chwili nie powiązałem faktów. Wczoraj rozebrałem szczotkotrzymacz i okazało się że szczotki krzywo się ścierają. Skraje dotykają do wirnika środek nie. Przez scieranie drobnym papierem dopasowałem szczotki i jest dużo lepiej. Reszte dopasowania zalatwi przebieg. Dzieki wszystkim za pomoc ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.