hawk67 Opublikowano 28 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2005 Ostanio zapodałem temat w mechanice ogólnej bo mi motorek gasł na światłach mechanik stwierdził że to pewnie paliwo ale po trzecim razie wyszło że cos jest nie tak bo trzy razy w różnych miejscach krzywe paliwko zatankować :?: chyba nie. Zapodał temat na Połczyńska i czekamy. A ja tymczasem zacząłem szukać na necie i znalazłem: http://www.foc-u.co.uk/ czyli forum posiadaczy fazerek. Tak szukałem bo na mój post jakoś nikt TUTAJ sensownie nie odpowiedział :) . A tam znalazłem od razu. Fajne miejsce. :( Pozdrawiam wszystkich posiadaczy Fazerek Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGR Opublikowano 28 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2005 Wszystkie Fazery czy tylko FZ6 :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crazy_chris Opublikowano 28 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2005 to ja polecę także www.fzs600-fazer.de rozbudowane forum, bardzo szybkie odpowiedzi (trzeba znać tylko niemiecki :) ) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mla Opublikowano 28 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2005 Ostanio zapodałem temat w mechanice ogólnej bo mi motorek gasł na światłach mechanik stwierdził że to pewnie paliwo ale po trzecim razie wyszło że cos jest nie tak bo trzy razy w różnych miejscach krzywe paliwko zatankować :?: chyba nie. Zapodał temat na Połczyńska i czekamy. A ja tymczasem zacząłem szukać na necie i znalazłem: http://www.foc-u.co.uk/ czyli forum posiadaczy fazerek. Tak szukałem bo na mój post jakoś nikt TUTAJ sensownie nie odpowiedział :) . A tam znalazłem od razu. Fajne miejsce. :( Pozdrawiam wszystkich posiadaczy Fazerek Marcin Heja, Qmpel ma FZ6 z 2004 roku - sam kilka razy widzialem jak nagle wszystko mu gasnie ( oczywiscie najczesciej w nocy na nieoswietlonej drodze :lol: :lol: ). Troche mu pogrzebali przy maszynie w serwisach ( jest na gwarancji ), ale uspokoilo sie, jak wyprostowali zagieta rurke odpowietrzajaca zbiornik ( jest gdzies pod zbiornikiem ).Pono robilo sie podcisnienie w zbiorniku i pompa paliwa pobierala zbyt duzy prad, i wlaczalo sie zabezpieczenie przeciazeniowe ( czy cus - grunt, ze przyczyna byla w gumowej zagietej rurce ).Mechanik kapnal sie po glosnym syku przy otwieraniu wlewu paliwa. Ciekawe, co?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGR Opublikowano 28 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2005 Ciekawe i dosyć często spotykane zwłaszcza w starszych motorkach gdzie bak był ruszany i przy ponownym zakładaniu rurka sie gdzies zagina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hawk67 Opublikowano 30 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2005 To nie jest tak że on gasnie i już, obroty spadają poniżej 800 i klapa. Ale jak przytrzymam manetkę lekko uchyloną tak na 1200 jak ma m być to oczywiście nie gaśnie. Tylko w jeżdzie miejskiej jak światła są co chwila to tak ciężko trochę operować hamulcem i manetką tak na milimetry :) .Reszta działa bez zarzutu. Jak postoi parę minut to się uspokaja. Na tym forum angielskim ktoś odpowiedział że silnik jest z R6 i parę innych rzeczy też. A podobno w R6 był podobny problem, tam wyszło że układ odczytującego połozenie manetki był zwalony i serwis wymieniał go od ręki. Zobaczymy co powiedzą goście z Połczyńskiej. a co do rurek odpowietrzających to zajrzę, chocjaż korek otwierałem i zadnego podciśnienia nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGR Opublikowano 30 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2005 Im więcej elektroniki tym bardziej awaryjny motocykl. Kiedyś mogłeś liczyć jedynie na urwaną/przetartą linke gazu... :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crazy_chris Opublikowano 30 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2005 Im więcej elektroniki tym bardziej awaryjny motocykl. Kiedyś mogłeś liczyć jedynie na urwaną/przetartą linke gazu... :? eeee nie przesadzaj, elektronika sprawia, że wszystko jest jeszcze bardziej niezawodne. utrudnia tyko ewentualne naprawy :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGR Opublikowano 30 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2005 Teoretycznie tak, tylko że teoria a praktyka to nie raz zupełnie inna sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crazy_chris Opublikowano 1 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2005 to się zgadza, szczególnie w przypadku różnych chorób "wieku dziecięcego". sam się naczytałem na forum niemieckim o różnych drobnych przypadłościach fz6 :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGR Opublikowano 1 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2005 Tak samo słyszałem ze SRADAMI się dzieje układy zczytujące położenie przepustnic się sypią... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slajder Opublikowano 2 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2005 na lekarstwo polecam starego niezawodnego,pięknego,niekopcącego spalinami pleców pasażera,z ładnym wydatnym układem wydechowym.....fzs-a Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.