Kurtka - skóra

[Chitek1]

Witam wszystkich. Chcę sobie kupić jakąś kurtkę skórzaną. Jestem z Siemianowic Śląskich i proszę Was o pomoc. Podajcie mi namiary na jakiś sklep ze skórami na motor w okolicy Katowic. Z góry dziękuję i pozdrawiam BRAĆ!!!!

[Jami]

Niedaleko ciebie , w Chełmku, koło Chrzanowa produkują ciuchy.Reklama jest w każdym ŚM.

[witek]

Stoisko Chelmka jest w inter cars Sosnowiec dzial motocykli inter motors tel (032) 290 13 57 Pozdrawiam

[Pietra]

Osobiscie polecam Tarbor z Lublina

 

http://www.tarbor.lublin.pl

 

Maja sklep w Krakowie

 

Ceny znacznie tansze od wyrobow zgranicznych, dla przykladu ostatnio kupilem lasce kurtke jaka nosi polska policja i kosztowala mnie 890zl a to jak na tarbor naprawde duzo.

 

Tak czy siak kup kurtke z odpinana podszewka, ja nie mam takiej opcji i w lato okropnie grzeje.

 

Pozdro

[aro]

hej.....ja tez mam kurtke z tarbora jest ok kupiłem w motoboxie w bielsku dali upust zpłaciłem 620zl i jestem bardzo zadowolony

[Chitek1]

Dzięki za rady. Napewno z czegoś skorzystam, bo kurtka jest mi potrzebna na gwałt - zimno trochę. Na razie.

[AgataW]

A propos Tarboru, to mam raczej mieszane uczucia... Jesienia kupilam spodnie, zwykle, sznurowane, z bydlecej skory. Niby wszystko OK, skora dosc gruba i miekka, choc niestety nie calkiem gladka. Ale to nic, porazka totalna okazala sie podszewka. Byla nie ze sliskiego materialu, ale z jakiejs gownianej tkaniny. Spodnie kupilam nowe, na firmowym stoisku. Po kilkukrotnym (!!!) zalozeniu najpierw porozlazily sie kieszenie, a od razu potem cala podszewka. Nie popekala na szwach, ale w ogole material sie rozlazl... I to ma byc firma z wieloletnim doswiadczeniem???

 

Pozdrawiam!

[Pietra]

Aga

Spodnie z Tarboru nosze juz drugi sezon, buty zreszta tez i nie mam powodu do nazekan.

Spodnie mi nawet na miare zrobili bo jak przymierzylem i byly dobre w pasie to sie okazalo ze trzeba 12cm przedluzyc :lol:

Mam tez od nich kufer tylny i jestem zadowolony.

 

Probowalas reklamowac?

 

Pozdrawiam

[AgataW]

Widocznie trafilam na egzemplarz, na ktory zabraklo im prawdziwej podszewki...:-( Nie reklamowalam, bo prosciej i szybciej wymienic podszewke na miejscu, niz wysylac i zawracac sobie glowe. Zreszta nie moglam znalezc paragonu... Wsrod znajomych sporo osob jezdzi w ubraniach z Tarboru i raczej je sobie chwala. Kiedys podobno byly problemy z nicmi, ale ponoc to sie zmienilo. Ale taka wpadka z podszewka nie powinna chyba miec miejsca w firmie chwalacej sie duzym doswiadczeniem... Najlepsze spodnie, w jakich dotychczac jezdzilam, to byly kupione za cale 200 zl (jako uzywane, choc sladow uzycia prawie nie mialy) spodnie Louisa (tez zwykle wiazane), ktores z tych drozszych, bo skora byla b. gruba, ale miekka i gladka. Niestety poturbowaly sie troche w akcji...

 

Pozdrawiam!