Poniatowski nocą - żyje jeszcze?

[Bodzyn]

bedzie ktos jutro o 20.30?

Ja bede na bank (nie powinno padac). Dzisiaj udalo mi sie delikatnie przytrzec butem , niestety jest to dla mnie jeszcze nienaturalne i momentalnie lekko podnioslem moto :oops:

Mysle ze jak na dwa dni treningu to calkiem niezle 8)

[Salata123]

Ja postaram się byc!

[Salata123]

Bylem wlasnie na poniatowskim.. nawet mozna bylo sie pokrecic bo ruchu nie bylo sporego... ale mialem slabo rozgrzane oponki i chcialy sie slizgac przy mocnym zlozeniu :/ i zostalo tak z 3milimetry do zamkniecia opony ;(

 

ale fajnie bylo :)

 

Nie wiem tylko czy o 20.30 nie bedzie padac bo cos za oknem ciemno sie robi :/

[Bodzyn]

Zobaczymy. Jak bedzie sucho to jestem o 20.30

[Salata123]

Jest sucho i cieplo :) - ja tez jestem - bede na wysepce (na pasach) jak sie jedzie w strone pragi

[TUREK]

wszystkie znaki na niebie mi mówią, że może i ja się zjawie 8)

[Salata123]

zapraszam ;) ja wlasnie wyruszam :)

[Salata123]

Bodżyn benzyny Ci zabrakło :) ? czy może o innych mostach mysleliśmy :roll:??

[TUREK]

8O o kurde w życiu tylu sprzętów na poniatoszczaku nie widziałem...... 8O 8O 8O 8O 8O

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

....doliczyłem się całych dwóch (Sałata i ja ) ;) :)

[Bodzyn]

niestety zaspalem , bylem o 21.15 :oops:

dzisiaj sie zjawie o 20.30

[obszarnik]

Byłem, a nawet było nas dwóch, dotarlismy o 22 ( taka praca).

 

Paweł

[Gość Anonymous]

Też byłem i Bodżym był którego miałem okazję poznać, było fajnie kilka kółek się zrobiło no i jedną dziewczynkę przestraszyło. ( więcej już tego nie będe robił :) )

[Salata123]

Dobra.. to nastepnym razem mam nadzieje że będzie jeszce weicej moto, tylko lepiej pozniej przyjechac tak kolo 24 a nawet 1 w nocy bo o 20 - 21 jest jescze sporo katamaranow... i autobusy jeszcze jezdza... a one sa tam najgorsze bo zajmuja prawie 2 pasy :)

[gramlin]

witam, jutro siadam na maszyne, pewno pokrece sie kolo 22-23do.....az mi sie odechce ;)

[Sz6sty]

a ja własnie z wycieczki do Radomia wruciłem coś mi odbiło... i tak tu 5km puzniej mysle moze dalej dalej dalej i zorientowałem sie ze w Radomiu jestem. A do domu na styk dojechałem (musze jezdzic z forsą przy dupi*) w poniedziałek (jutro praca ;) ) pewnie tez sie powydziczam

Pzdr