olej vs. spray do lancucha

[raduch85]

o sorki faktycznie przeoczylem te 50ml

 

ale wedlug mnie nie zafajdalem tego lancucha niewiadomo jak warstwa smaru.. po wykorzystaniu tej calej zawartosci bylo moim zdaniem ok

 

z tego wynika ze jednak musze kupic okulary:)

troche trudno ropzrowadzalo mnie sie ten smar brak stopki centralnej i niedawno zrobiona podstwaka centralna na kolo tylne nie wiem jak to sie zwie profesjonalnie

 

to moglo byc tez przyczyna

pozdrawiam

[mrymek]

Przez dwa sezony używałem sprayu, teraz wróciłem do oleju i jestem bardzo zadowolony - przede wszystkim łańcuch jest czysty, nie mówiąc o kosztach. Spray zabieram tylko w długie trasy

[Przemek PbS]

Ja uzywam do smarowania tego co zostaje po zmianie oleju w Suzi , czyli zwyklego przepalonego oleju. Wczesniej psikam czyms ala wd 40 przecieram lancuch do czystego i smaruje pedzelkiem. Efekty? Dobrze nasmarowany lancuch i brudna felga. Cos za cos. Od czasow 125 bynajmniej nie tkne zadnego g*wna w sprayu , nie dosc ze cenia sobie jak zyd za matke to jeszcze lepi sie wszelki syf do lancucha.