Zbroja do 125cm?

[kacztom]

Hej!

 

Mam pytanie: zbieram się do zakupu 125ki - kiedyś jeździłem jakimiś komarkami i tego typu pojazdami, ale teraz po zmianie przepisów postanowiłem, że kupię sobie coś na trasę na uczelnię czy do pracy. I tu pojawia się pytanie - jak bardzo chroniony powinienem być na takim "czymś" chroniony?

 

Tzn często widuję, że ludzie mają jakby zbroję (zdjęcie poglądowe):

(źródło)

 

Czy to nie będzie przesada? Z jednej strony wiem, że takim sprzętem na prawo jazdy kat. B za szybko nie pojadę, ale z drugiej strony obawiam się trochę o innych kierowców, a raczej o to, że oni nie obawiają się o mnie - myślę, że jakiś wypadek samochodowy, gdize ktoś mnie lekko najedzie albo "puknie" może być całkiem groźny. Z drugiej strony nie wiem czy nie narażam się podobnym strojem na śmieszność - pomijam ludzi, którzy na ścigaczach jeżdżą w T-shirtach, ale na skuterze nikogo nie widziałem w "zbroi" a podejrzewam, że to podobna kategoria.

 

Pytam, bo zakup wszystkiego już tuż tuż przede mną, a budżet się nie rozciągnie - sam jednak z braku doświadczenia nie wiem co muszę mieć, a co powinienem sobie odpuścić :/

 

Dzięki!

[MrsMarthy]

Jedziesz 125ccm.. 600ccm, czy nawet 50ccm - to jak sie 'ochronisz' przed ewentualnym wypadkiem to Twoja sprawa. Najlepiej komplet (lepiej zapobiegać niż leczyć). Jeśli przejmujesz się kwestią "śmieszności" - Twoja sprawa. Lepiej jechać w koszulce, krótkich spodenkach, sandałkach i okularach przeciwsłonecznych bo taki styl :lalag:

 

A teraz poważnie, buzer dobra sprawa szczególnie w ciepłe dni. Jednak kask, rękawice i buzer to trochę mało jak na ruch uliczny (gdzie jak wiadomo wszystko może się zdarzyć).

[ks-rider]

Bardzo dobry pomysl.

 

Sam jezdze w czyms trakim juz od kilku lat, moge tylko polecic.

 

:crossy:

[Baba]

 

Bardzo dobry pomysl.

 

Sam jezdze w czyms trakim juz od kilku lat, moge tylko polecic.

 

:crossy:

 

:crossy:

A co za różnica jaka pojemność. Zderzenie (oby nigdy Ci się nie przytrafiło) może skończyć się fatalnie na każdym sprzęcie, nawet na skuterkach, jak pisała MrsMarthy. Nie wiem ile masz lat, ale jeśli jesteś rozsądny to więcej budżetu przeznacz na bezpieczeństwo, mniej na wygdląd. Leżąc w worku na asfalcie, wygląd będzie Ci zwisał (prawdopodobnie- tego nie powie Ci nikt).

A mniej brutalnie- pewnie zdarzą Ci się drobne gleby zupełnie niegroźne, jeśli jesteś dobrze ubrany, a całkiem niefajne w dresiku....

[ks-rider]

Baba, no przytrafilo mi sie i wlasnie dzieki temu, ze mialem na sobie takiego bionic'a nic mi sie nie stalo.

 

:crossy:

Edytowane 26 Września 2014 przez ks-rider

[MrsMarthy]

Po prostu lepiej mieć niż nie mieć ;)

[Songo]

Na zbroje obowiązkowo kurtkę motocyklową. Siateczka we własnej skórze to nic fajnego. No i bez upałów trochę chłodno może być w samej zbroi.

Edytowane 26 Września 2014 przez Songo

[Gość benben]

W 100% potwierdzam to co powiedział wyżej kolega.