Advocat Opublikowano 29 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2014 WitamPosiadam Aprilię rs z silnikiem am6 50. Jakieś 500 km temu, jadąc zaczeła się dławić co prowadziło do gaśnięcia, bez różnycy czy to wysokich obrotach czy niskich. Problem sie pogłębił i wróciłem do domu jadąc 5km/h, ponieważ przy wyższej prędkości silnik gasł. Za parę dni problem znikł, ale od tamtej pory nie regularnie zdarzał się podobny problem, jednak troche się pomęczyłem i znowu chodził normalnie. Wczoraj problem znowu wrócił i chyba na stałe, ponieważ nie ustępuje tzn odpalę silnik przejade 300m i tak jakby tracił iskre gaśnie jak hamuje na biegu czasami załapie jednak muszę falować manetką żeby nie zgasł. Jak dodam większą ilośc "gazu" tak jakby silnik się zalewał. Co jest przyczyną takiego działania? Sprawdziłem gaźnik, kranik, filtr powietrza, króciec oraz przewody elektryczne jednak nic to nie dało. Tłok nie puchnie ponieważ mimo trudnośći z odpaleniem po zgaśnięciu odpala po 10m pchania oraz temp nie jest wysoka. Tak więc od miesiaca mam zagadkę co moze się psuć potem działa normalnie, znowu psuje i działa żeby teraz całkiem się zepsuć? :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.