Hornet -Jarocin,Potarzyca czyli masakra

[goguś]

http://allegro.pl/honda-hornet-600-s-zarejestrowana-stan-bdb-orygina-i4302291293.html

Rozmawiamy z gościem,że mamy 250 km w jedna stronę,więc nie chcemy znowu utopić kasę w paliwo.Czy motocykl jest sprawny,czysty itp.Oczywiście,super stan...Wjeżdżamy na podwórko....Kurcze,chyba nie to podwórko! Motocykl zniszczony i zdewastowany,opony na śmietnik,wszystkie plastiki popękane,podobnie jak szyba.Brudny i zaśniedziały,żal patrzeć.Silnik pali ale coś się w środku tłucze.Parch jakich mało.Liczy,że kupi niewidomy? Tego nie warto nawet oglądać! Zdjęcia celowo zamieszcza pewnie w stanie w jakim kupił....Na uwagę że jest naciągaczem,tatuś straszy Policją :) Za 300 zł wiecej kupiliśmy Horneta ładnie utrzymanego 20 km dalej...

[goguś]

Acha,jeszcze sklepane nity na pływających tarczach,bo pewnie były za duże luzy,oraz opaski plastikowe tzw drytki na ogranicznikach skrętu,aby kierownica nie pukała w zbiornik.