bałkany w 2014

[chester240]

A dla mnie maj. od 26 kwi. do 11 maja

[Robert998]

nie zawczesnie w przypadku tak długiej zimy jak w zeszłym roku w wyższych partiach gór może byc jeszcze mnóstwo sniegu

[chester240]

I było :). Durmitor czy jak się to pisze musiałem odpuścić. N drogę zeszła lawina. A na chorwacji trza było cały park okrążać bo jakiś pracowity chorwat porzucił pług w zaspie na szczycie góry dalej się nie dało. Niby był znak że droga zamknięta ale kto by zwracał uwagę na takie drobiazgi :D

[tomek12345]

Chetnie połącze siły tylko druga połowa czerwca to termin raczej sztywny dla mnie

 

Czy termin waszego wyjazdu jest bardzo sztywny ? Ja ewentualnie mogę wyjechać najwcześniej 27 czerwca.

[Robert998]

Urlop zaczynam 15 czerwca więc 27 to zapóżno

[tomek12345]

Urlop zaczynam 15 czerwca więc 27 to zapóżno

Rozumiem, że planowany termin wyjazdu to druga połowa czerwca i jest już pewny ?

Zobaczę co da się zrobić z moim urlopem.

[Robert998]

Termin pewny mysle 17, badz 18-tego czerwca ruszymy

[Fantom3]

Chester - pisze sie na kierunek ktory określiłeś. Moze nieco krócej czasowo- wrócę ewentualnie wcześniej

[chester240]

Ok. Jeszcze czekam na decyzję jednego znajomego.

[tomek12345]

Termin pewny mysle 17, badz 18-tego czerwca ruszymy

Trochę za wcześnie. Z drugiej strony może lepiej jechać przed wakacjami. Po dyskusji w pracy mogę ewentualnie przyspieszyć urlop.

Zakładasz ,,prędkość przelotową" na poziomie 120 km/godz. Zakładając omijanie autostrad jaki fundusz zakładasz na mamdaty. :)

[piter 1600]

Pewnie chodziło o prędkość chwilową [lub maksymalną] a nie przelotową.Po za autostradami przejechanie 400 km zajmuje cały dzień.A jeśli dojdzie do tego zwiedzanie to można przejechać jeszcze mniej,.

[Robert998]

Dokładnie chodzi o predkosc maxymalną a głownie to prędkosc w granicach 100km/h. Na mandaty budżet 0 zl, choć w zeszłym roku na Ukrainie raz kontrola mnie zatrzymała zapłaciłem choc do tej pory nie wiem za co :biggrin:. A dla szczegółu raz udało mi sie zrobic 1000km jednego dnia i autostrad w ogóle nie było fakt ze i zwiedzania też, no może jedynie krajobraz przyrody podczas jazdy.

[tomek12345]

Dokładnie chodzi o predkosc maxymalną a głownie to prędkosc w granicach 100km/h. Na mandaty budżet 0 zl, choć w zeszłym roku na Ukrainie raz kontrola mnie zatrzymała zapłaciłem choc do tej pory nie wiem za co :biggrin:. A dla szczegółu raz udało mi sie zrobic 1000km jednego dnia i autostrad w ogóle nie było fakt ze i zwiedzania też, no może jedynie krajobraz przyrody podczas jazdy.

 

Zajawka bardzo zachęcająca.Mam nadzieję, że ,, będzie się działo". Co do prędkości to chciałem mieć tylko pewność, że za Wami nadążę. Napisz jak planujecie konkretnie rozwiązać kwestie noclegów. Jestem otwarty na wszelkie propozycje z małą uwagą, iż mój motocykl nie jest zbyt ,,uterenowiony" co za bardzo nie pozwala oddalać się od asfaltu.

[Robert998]

Jesli chodzi o nocleg to najczesciej odbija sie od jakies głownej drogi nad zbiornik z woda i tam obóz , ewentualnie jakis kemping w miescie,a czasem mozemy kwatere wziac i wtedy zregenerowac siły, zawsze przed zmrokiem jakies 2-3 godziny trzeba zaczac juz myslec o miejscu na nocleg

Powiedz jeszcze jaka wersie bmki masz?

[tomek12345]

Jesli chodzi o nocleg to najczesciej odbija sie od jakies głownej drogi nad zbiornik z woda i tam obóz , ewentualnie jakis kemping w miescie,a czasem mozemy kwatere wziac i wtedy zregenerowac siły, zawsze przed zmrokiem jakies 2-3 godziny trzeba zaczac juz myslec o miejscu na nocleg

Powiedz jeszcze jaka wersie bmki masz?

Ok. Taka forma podróżowania jak najbardziej mi odpowiada. Co jakiś czas wskazane jest skorzystanie ze zdobyczy cywilizacyjnych jeżeli chodzi o kwestię chigieny.

 

Wersja jest taka.

Edytowane 6 Lutego 2014 przez tomek12345