Gość bogus Opublikowano 14 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2004 mam problem z Honda MBX 80. zaczeloo sie od tego ze szrpala na wysokich obrotach. potem zaaczela slabo ciagnac. okazalo sie ze pekl jeden pierscien. wymienilem pierscienie tlok i zrobilem szlif. wszzystko zlozylem pare razy kopnalem i zapalil. pochodzil chwile namalych obrotach. zrobilem jakis kilometr jachallem ciagle na malutkich obrotach. i znowu zaczal sie dlawic. nie chce palic na kopa. jak odpale go na pych to chwile chodzi a potem jakby zaciaga powietrze. pomozcie mi bo juz nie wiem co to moze byc. piszcie prosze!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zachtomasso Opublikowano 16 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2004 Wykręć świecę jak zgaśnie i sprawdź czy mokra czy sucha. Może być coś z gaźnikiem. (może zalewa) Jeśli sucha, to odkręć korek od baku, może odpowietrzenie zatkane i paliwo nie spływa. Daj znać co i jak. PS. Poproś moderatora o przeniesienie tematu do Mechaniki bo tu Cię nikt nie znajdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bogus Opublikowano 16 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2004 po kilku godzinach grzebania w silniku rozgryzlem o co chodzi. na wale pod magnetem byl tylko jeden simering apowinny byc dwa. po szlifie zwiekszyla sie kompresja i go wyzucalo. olej lecial na magneto i byla slaba iskra. dlatego nie przepalal i brzmialo jakby powietrze ssal. teraz jest wszystko ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.