FZS 600 i Świat jest piękny...

[Ricardus]

Witam wszystkich.

 

 

Dwa lata temu żona „zachorowała” na skuter i musiałem odłożyć w czasie zakup motocykla ( Lepsza połowa zakupiła skuter SYM FIDDLE), ale w ubiegłym roku temat wrócił do mnie niczym bumerang. Udało mi się kupić dzięki wyrozumiałości mojej ukochanej żony i pomocy mojego kolegi Adama (którego tą drogą nie omieszkam pozdrowić) Yamachę FZS 600 z roku 2000 moc 95KM. Kupiłem od znanego mi osobnika i przebieg na 99% oryginalny (29700 tyś km). Stan motocykla prawie idealny. Po pierwszych jazdach musiałem przyznać, że banan z twarzy mi nie schodził przez kilka tygodni. Już prawie zapomniałem, jaka to frajda podczas jazdy na motocyklu. Przyznaję, że poprzedni sezon spędziłem na poznawaniu maszyny i ogarnięciu tematu techniki jazdy. Stwierdzam, że nie jestem jeszcze dobrym kierowcą i cały czas staram się podchodzić do moich umiejętności z ogromną rezerwą i pokorą. Zresztą moc motocykla jest jak dla początkującego kierowcy ogromna i sam ten fakt wymusza wyłączenie nieśmiertelności. W Fazerku wymieniłem na koniec sezonu olej i filtr oleju, wyczyściłem, nawoskowałem i teraz czeka przykryty w garażu na oznaki wiosny. Na wiosnę muszę wymienić zestaw napędowy (już zamówiłem DID złoty wzmacniany oraz zębatki Sun). Dokupiłem stelaż kufra, za kufrem się jeszcze rozglądam. Czeka mnie jeszcze wymiana klocków orz płynu hamulcowego. W tym roku mam nadzieję, że starczy mi odwagi i czasu na jakieś dalsze wypady samotnie lub w grupie.

 

Dodam zdjęcia Fazera i jedno zdjęcie skutera żony. A co, niech sie cieszy :)

 

Pozdrawiam

 

 

Edytowane 9 Stycznia 2013 przez Ricardus

[Cmoko141]

super kumpel ma z 2003 fazer ,wygodnie sie lata pozdro, skuter taki kobiecy heh

[tomjag]

Super zdjęcia super fajnego motocykla. jak je oglądam, to poziom endorfin w moim organizmie wzrasta z każdą chwilą na myśl o sezonie i o takiej pogodzie jak na fotkach jest wraz z Twoim motocyklem uchwycona! Pozdrawiam LWG!

 

Skuter też klasa! :biggrin:

[ryba1001]

fajny fazer :)