Opinie o zlotach motocykli w Rudnej

[Grzester]

Witam, jestem współorganizatorem zlotów motocyklowych w Rudnej (Gwizdanów), chciałbym poznać wasze opinie na temat zlotu, co byście zmienili, co byście chcieli żeby było, żeby było jeszcze lepiej. Temat otwarty, możecie się żalić na wszystko od toi toi do kapel muzycznych, straganów itd... Dla przypomnienia nasza nowa stronka: www.iskrarudna.pl

 

 

 

 

hashman

 

A park maszyn był/będzie ? Bo mnie park maszyn zawsze śmieszy, lepiej moto koło namiotu postawić (fajnie się potem Go na rano szuka :D ). I np. zamiast parku maszyn wydzielić teren do powariowania, na Smolarni, u Jawersów, jest plaża odgrodzona tasiemkami, maska samochodowa do palenia gumy i jakoś starcza.

 

hashman, generalnie to wygląda tak, mamy narzucone jak gdyby z góry, żeby jak najbardziej ograniczyć jazdę po terenie zlotu, chodzi o bezpieczeństwo uczestników, jak i oglądających. Wiadomo, że nie ma możliwości wszystkich upilnować, jazda będzie dozwolona, tylko jak to mówią w miarę grzecznie, bo mało kto tam jeździ po trzeźwemu :) Sami jako ekipa trochę zlotów w sezonie zaliczamy i pamiętamy zdarzenia z krotoszyna i szklarskiej poręby kiedy trajka zawineła namiot, na szczęście pusty.

Jeżeli chodzi o palenie gumy to jest wylana betonowa płyta ok 3x3m, trudno nie zauważyć, ale jak się zdrowo nagrzałeś to mogłeś przeoczyć :)

Jeżeli chodzi o parkowanie maszyn to nie mamy zastrzeżeń do parkowania obok namiotów, chyba że w szczególnych wypadkach, gdy frekwencja przekroczy nasze oczekiwania to będziemy prosili o przestawienie motocykli, żeby nowo przybyli mogli się rozbić na ich miejscach.