Situ Opublikowano 24 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2012 (edytowane) Witam wszystkich. Zapraszam serdecznie do obejżenia filmowej relacji z naszej wspólnej wyprawy, wiosennej chłodnej i niezbyt słonecznej.Cel wyprawy padł przypadkowo.Nasz wyjazd na Zakarpacie wział w łeb, okazało się ze mamy dwa razy mniej czasu a jechac sie chce, siedzimy z Gruszką i "cholera, dokąd tu jechać?" A że miała na półce mape Beskidu Makowskiego - padło samo.Po małym niepowodzeniu podczas zdobywania Babiej Góry zaświtał mi w głowie pomysł objechania Tatr po słowackiej stronie co zrobiłem dawnymi czasy na rowerze.http://www.youtube.com/watch?v=z0SpEZYG4Rg&feature=plcp Motocykl tradycyjnie BMW 1150 GS, sakwy Crosso i torba Louis na tyle. Opony Shinko Enduro tył i Mitas E10 przód. Po 200km deszczowej jazdy docieramy dzielnie w góry.Po dojechaniu w Beskid pogoda dochodzi do siebie: Niestety nie na długo, na Babiej Górze nieźle popadało: Na szczeście słonce sie pojawiło i ruszylismy na free ride.Przy okazji spotkaliśmy kolegę forumowego KukiGSGość ma u mnie flaszkę za urwanie wahacza w GSie - startował tą Krowa w Erzbergu. Kolejny dzień - ruszamy dookoła Tatr, postój pod wiaduktem na rowie na kawę Postój w Starym Smokovcu na jedzonko. Knedlicki rewelacyjne, ale zupa z soczewicy straszne ścierwo, Gruszka się skrzywiła ale mój żołądek nie takie dziadostwa jadał, poszło ze smakiem ;) Koniec trasy w Pieninach w Cerveny Klastor w sklepiku monopolowym gdzie czekał browarek Rano piekna pogoda: Powrót do domu przez Łapszankę, miejsce które uwazam za najlepszy punkt widokowy na Tatry: Edytowane 24 Września 2012 przez Situ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.