Motopiknik 6-8.07.2012 Komarówka Podlaska

[IreneuszE]

IreneuszuE przewróć lepiej swój moherowy berecik na dobrą stronę bo po Twoich wypowiedziach wnioskuję iż antenka berecika uciska Ci dyńkę w miejscu odpowiedzialnym za prawidłowe myślenie.....

z moherowych to moze ty jestes bo ja ich pierwszy bym wystrzelal.a co do myslenia to ja jeszcze mysle ale nie wy na tych zlotach bydla bo jak sie na niektorych patrzy to sie scyzoryk sam w kieszeni otwiera,albo w samolot i z kaczorem jeszcze jeden kaczor zostal i samolot .

[Robcio]

[...] ja jeszcze mysle[...]

 

Ale chyba jakos powoli i inaczej. Pisz gosciu jakos poprawnie, bo tego twojego belkotu czytac sie nawet nie chce. Przypomnij sobie pierwsze lekcje nauki pisania... bylo tam cos o zmianach wielkosci liter i interpunkcji - pamietasz?

 

A jezeli juz sobie troche przypomnisz, to potem mozemy podyskutowac na 'trudniejsze' tematy.

[jacek660]

w komarowce to nie zlot motocyklow tylko zlot BYDLA naj delikatniej mozna powiedziec.z dziecmi strach tam isc bo sie boja jak widac kudlatych zarosnietych lbem krecocych.zadnej normalnej muzyki tylko cala noc jeden RYK przez mikrofon.KIEDY TO SIE WRESZCIE SKONCZY?

 

 

A czego się spodziewałeś? To nie jest festyn rodzinny z zespołami disco-polo. Na większości zlotów jest to samo i za to właśnie je tak lubimy :icon_twisted:

[irekff]

W Komarówce było średnio -fakt słońce nieźle dało do pieca i komary cięły jak szalone ale nie było najgorzej ;) za to według mnie fajnie było w Iłży i Czersku (na 5 z plusem ) -i oby tak było zawsze :rolleyes: :rolleyes: :)