Zlot Zimowy

[Robcio]

Ja się zebrałam w nocy :icon_razz: warunki do spania... nie dla mnie :wink:

 

Łeeeeeeee... bez nocowania nie liczy sie :icon_razz:

 

Pewnie autem tam podjechalas :bigrazz:

[MrsMarthy]

Łeeeeeeee... bez nocowania nie liczy sie :icon_razz:

 

Pewnie autem tam podjechalas :bigrazz:

 

Autem ze znajomymi, na szczęście nie jestem kierowcą, więc mogłam spokojnie imprezować :icon_razz:

Niestety mój organizm nie jest zbyt wytrwały, jeśli chodzi o takie warunki :icon_razz:

 

Tutaj mam dla Was zdjęcie, które we wspaniały sposób obrazuje tą imprezę :P

[Robcio]

[...]Tutaj mam dla Was zdjęcie, które we wspaniały sposób obrazuje tą imprezę :P

 

Nic nadzwyczajnego, zwykle polana sosnowe... pale takimi w kominku. Dzioby odrzucam - strasznie kopcą :icon_mrgreen:

[MrsMarthy]

Dzioby odrzucam - strasznie kopcą :icon_mrgreen:

 

A piórka śmierdzą :icon_razz: