Skocz do zawartości

Grossglockner i Neuschwanstein czyli alpejska opowieść niedokończona…


Fausto
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli ktoś chciałby przeczytać relację i obejrzeć zdjęcia z mojego wyjazdu w Alpy to zapraszam na mojego bloga: http://harleyman-harleyman.blogspot.com/2011/08/grossglockner-i-neuschwanstein-czyli.html

www.harleyman-harleyman.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boniek, bardzo dziękuję.

Kiedy wjeżdżaliśmy na Glocka to spotkaliśmy parę bardzo sympatycznych Niemców, którzy jechali samochodem i, którzy zrobili nam razem zdjęcie. A kiedy już mieliśmy wracać z Bikers Point to wjechała para na Varadero na numerach z...Gliwic. Mówię Ci jaki byłem dumny z tego, że Polacy tak jeżdżą. Polska pany !!! :-)))

www.harleyman-harleyman.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...