Skocz do zawartości

Rumunia turystycznie 30/07-07/08 szukam współtowarzyszy


Cezarr
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Powitać!

 

Wybieram się na 7-9 dniowy moto-turystyczny wypad do Rumunii.

 

Termin: start 30/07, powrot max. 07/08

 

Startuję z Rzeszowa.

 

Moja skromna ekipa się wykruszyła, w związku z tym poszukuję współtowarzyszy. Chociaż jednego...

(na samotną wycieczkę mam niestety za miękkie jaja)

 

W planie jakieś 2600-2800 km. Nastawiam się na zwiedzanie - kontemplacyjna objazdówka z oglądaniem widoków/folkloru.

Mam zamiar nie przesadzać prędkościami (niemiłe doświadczenia z "władzą drogową" w krajach byłego bloku wschodniego, szkoda nerwów i pieniędzy).

 

Planowana trasa z grubsza:

Rzeszów-(przez Miskolc kub Tokaj)-Cluj Napoca-Alba Iulia-Hunedoara-Sebes-Sibiu-trasa Transfogarska-Curtea de Arges-Brasov-Fagaras-Medias-Sighisoara-Wawoz Bicaz-Suceava-Sighet Maramatiei-Satu Mare-Rzeszów.

 

Dzienne przebiegi rzędu 300-350 km (poza dojazdem/powrotem).

Tu i ówdzie skok w bok do jakiegoś ciekawego zamku czy innego warownego kościoła, jakiś wyjazd kolejką na górkę itp.

Oczywiscie jest to baza, jestem otwarty na propozycje.

 

Do zobaczenia między innymi:

- średniowieczne miasta Transylwanii

- zamki chłopskie / warowne kościoły

- twierdze, warownie, zamki (m. in. obie miejscówki związane z Draculą

- malowane monastyry Bukowiny

- drewniane zabytki Maramures

- trasa transfogarska i wąwóz Bicaz

- folklor, przyroda i widoki...

 

Raczej odpada Transalpina, bo moje moto nie bardzo nadaje sie na offroady (a tam jeszcze kilkanaście km zostało).

 

Noclegi: namiot na dziko/kemping, ewentualnie niedrogie pensjonaty, agroturystyka.

 

Koszty: szacuję że paliwo + jakies 50-80 zł/dzień, czyli w moim przypadku ok. 1500zł. W zasadzie zależy od formy noclegów i wyżywienia. Myślę że można zejść do 1100-1200zł. Osobiście nie mam ciśnienia na luksusy.

 

Do Rumunii jadę pierwszy raz, ale jestem merytorycznie przygotowany i wyposażony w wiedzę drukowaną.

 

 

Zapraszam i pozdrawiam,

 

Cezarr.

 

 

I jeszcze zrzuty trasy na kolejne dni:

 

uuu, wrzuciło od tyłu - dzień pierwszy na spodzie itd.

Cezarr.

post-19270-0-89326700-1311360451_thumb.jpg

post-19270-0-64497300-1311360460_thumb.jpg

post-19270-0-11931000-1311360467_thumb.jpg

post-19270-0-92384300-1311360476_thumb.jpg

post-19270-0-81560100-1311360483_thumb.jpg

post-19270-0-07536100-1311360491_thumb.jpg

post-19270-0-75417100-1311360498_thumb.jpg

Edytowane przez Cezarr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za informację.

 

Koledzy fajną traskę zaplanowali...

 

Niestety, nie dam rady się dostosować - po 7 sierpnia muszę siedzieć na d.... - super pilne tematy w robocie :(

 

Temat nadal aktualny, mam nadzieję, że znajdzie się jakiś kompan...

 

Co do terminu - jestem elastczny wcześniej, mogę wystartować nawet w pn-wt (25-26 lipca).

 

Cezarr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja w tamtym roku się oszukałem kompana. A tu krajan. Ale i znalazłem. Trasa Fajna. Warto i samemu jechać- taki wypad też ma smaczek. Gdyby czasu zbrakło to odpuść sobie Bukowinę i Maramuresz. Takiego asfaltu to już nawet w Polsce nie ma.

Ale to warto zobaczyć:

Transfagarska, Zamek Sinaia, Hunedoara, wąwóz Bicaz, sibiu, Brasov, Bran (taki sobie),kanion Dunaju, Transalpinę. Hornet dał radę. Jest co zwiedzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj,

zaciekawil mnie twoj pomysl, pokrywa sie z moim urlopem, a ze plany mi sie zmienily, byc moze moglabym sie dołączyc - jesli oczywiscie damskiego kompana chcesz :)

wazną kwestią jest rowniez trasa, mam nieco inny motocykl niz ty - yamaha virago 535 - jest przygotowana na trasę, jednak oczywiscie nie nadaje sie na kamieniste drogi. Nie zapoznalam sie jeszcze z proponowanymi przez ciebie tasami, takze nie znam dokladnie planow, jednak jesli trasy beda nadawaly sie dla virago to reflektuję na wyjazd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesć.

Czyżby efekt moich poszukiwań na forum Virago? :)

Damski kompan mi absolutnie nie przeszkadza.

Moje wstępne plany obejmują tylko asfalty (miejscami mogą być one nie pierwszej świeżości). Myślę że virago spokojnie da radę, tak z drogami jak i prędkościami (mój klocek jest "do wszystkiego", czyli...nie nadaje się ani na offroad, ani na sportowe winklowanie).

Jeśli nadal reflektujesz, daj znać na maila w sprawie szczegółów:

m.reg (malpa) wp.pl

 

Pozdrawiam,

 

Cezarr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzień temu robiliśmy rumunię na 3 moto, bardzo podobna trasa, kilka uwag które mogą się przydać:na Słowacji dużo patroli z szuszarkami, w Rumunii policję widać na każdym kroku, stoją praktycznie przy każdym wjeździe do mieściny czy wioski, ale nie zwracali na nas najmniejszej uwagi, drogi w Rumunii czerwone i pomarańczowe ok, białe prawdziwy offroad, na bocznych drogach pełno zwierząt, spokojnie można rozbijać się na dziko, nie warto brać ze sobą dużo gotówki lepiej wychodzi płacić kartą, paliwko droższe niż u nas, żarcie też, warto skoczyć do "domu polskiego" w Kaczycy, można się przekimać i pogadać z krajanami(mapka nr 2 w miejscowości Gura Humorului w lewo)warto wziąć nawigację - automapa w miarę dokładna. Szerokości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info.

 

O suszarkach na Słowacji wiem, o Rumunii nie wiedziałem że aż tak.

Na tych pomarańczowych i żółtych drogach dużo dziur? (np. czy południowa część Transfogarskiej aż taka zła jak można znaleźć w ostatnich relacjach?

Są zdjęcia miejsc dość dziurawych...ale co to przy Ukrainie, a dałem radę :)

Porównawczo do niej - jak inne żółte drogi wyglądają, np. na północy między Suceavą a Syghietem?

Czy to prawda że Rumuni migają światłami jak szeryfy suszą ?

Polskie wsie są u mnie ukrytą opcją - nie wykluczam.

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Południowa część transfogarskiej przejezdna, aczkolwiek dziurawa, chłopaki z łodzi na choperach dali radę, więc i Wy dacie, żółte drogi gorszej jakości ale do przejechania za to trzeba uważać na zwierzaki, nie przypominam sobie żeby mrugali po prostu przy wjeździe w teren zabudowany trzeba zwolnić, drogi na północy w miarę dobre o ile nie biała lub żółta w górach (droga przy granicy ukraińskiej mapka 1,2 widokowa z zakrętami, ale też bardzo dziurawa)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wyjazdu zostało 2 dni.

 

Start w sobotę 30/07 rano z Rzeszowa, powrót w wieczorem w sobotę 06/08 (takie są ostatnie ustalenia)

 

Póki co zdecydowani to morfa na virago i ja na dywersji.

 

Marek od V-stroma , daj znać co z Tobą, jaka decyzja.

 

Może jeszcze ktoś chętny?

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie,

mozemy przesunac termin. Jednak powrot pozostanie niestety bez zmian - trzeba wrocic do domu do wro :)

and1232 - kojarze z forum virago. moze dzis sie spotkamy na orlim to pogadamy?

(takie wroclawskie spotkania czwartkowe)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Niestety sprawa w ostatniej chwili wziela w łeb.

Nie dam rady jechać ze względu na problemy zdrowotne "lepszej połowy" - właśnie wróciła z "wyrokiem" od lekarza.

Przyszły tydzień siedze na d... i robię za "koguta domowego" + niańkę.

Szkoda słów...planowanie, kombinacje, przygotowania...

 

Przepraszam wszystkich zaangażowanych, zwłaszcza Morfe.

 

Pewnie będę się przymierzał do tematu powtórnie późnym latem, tzn. początkiem września.

 

Pozdrawiam,

 

Cezarr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Hej,

 

Planuje uderzyć na Rumunię w niedziele bądz poniedziałek. Wyprawa na ok 10 dni, podobnie jak u Ciebie. Wypad spontaniczny wiec nie miałem czasu dobrze zastanowić sie nad trasą. A Twój plan mi się spodobał.

Mógłbys moze podzielic sie radami co warto po drodze zobaczyc, gdzie sie zatrzymac itp ? Z duzym prawdopodobienstwem zrealizuje Twoją trasę. Być moze jeszcze dorzuce wypad nad morze czarne / delte dunaju. Wsyzstko zalezy jak sie z czasem wyrobimy.

Jedziemy w dwie osoby - cruiser + turystyk. Wiec nie ma mowy o jezdzie offroadowej.

Wiecie moze jak jest z tankowaniem po drodze ? Czesto są stacje benzynowe? Czy mozna zakladac ze na kazdej zaplace kartą Visa ? Jak z hotelami po drodze ?

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...