Skocz do zawartości

prowadzenie R6 vs R1


Rekomendowane odpowiedzi

Im czlowiek starszy tym trudniej przychodzi mu nauka. ale co Ty na ten temat mozesz wiedziec.

 

:flesje:

 

Zasadniczo to dobrze, że istnieją rózne poglądy na jeden temat :) Dodam tylko, że zaczynałem od CB500, więc nie to, żebym nie rozumiał Twoich argumentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupuj litra i realizuj marzenia. Ewentualnie będziesz mało gazu dawał.

Ode mnie dostaniesz pozamykane opony w prezencie. :icon_biggrin:

To nie sprawiedliwe, ode mnie za takie same wziąłeś pieniądze. Przykro mi. :sad:

 

 

 

Volksdeutsche – określenie stosowane w pierwszej połowie XX wieku wobec osób pochodzenia niemieckiego, niezamieszkujących Niemiec, którzy nie posiadali niemieckiego ani austriackiego obywatelstwa.

icon2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie racje, odwiedze kilka salonów i bedzie łatwiej podjąć decyzje.

Dzieki za podpowiedzi i wskazówki wezme na pewno pod uwage.

 

chłopaki widzę ,że zaczyna sie między Wami robić gorąco, a nie o to mi chodziło:) Jeden kolega napisał, że mam prawie 40-ke i dzieci wiec rozumu mi nie brakuje. Zgadzam się z nim bo mam zupełnie inne podejście do motocykla jak miałem powiedzmy te 15-lat temu i co najważniejsze czuje OGROMNY RESPECT, tym bardziej że miałem przerwę. Nie chce kupować np. Fazera bo jeździłem kolegi(nakedem) i po wyżej 130 przyjemnośc była żadna, z owiewkami znowu mi sie nie podobaja(wizualnie mało agresywne). Nie bede napewno kupował litra bo mi nie potrzebny, w zupełności satrczy mi 600( i tak duzo jak na początek wiem).

 

 

Dzieki za link do stronki , gdzie moge sie porównac fajna sprawa.

 

Narazie staneło jednak na GSX-R 600 od 2005r. Są w rosądnych cenach(tańsze niż np.R6) i co najważniejsze bardziej mi sie podobają. Myślę że w dużo w tym racji, że zabić sie można nawet na 250-ce i zgodzę sie, że technika prowadzenia jest też znacząco różna, ale nie chce po sezonie sprzedawać bo mi wiało w dynie, albo będę srednio zadowolony.

 

Wiem, że każdy chce mi doradzić jak najlepiej i każdy ma inne doświadczenia dlatego Wam dziekuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idąc tym tokiem rozumowania, czyli, że wolisz 600 od litra to ja na Twoim miejscu skłaniałbym się do litra. O ile oczywiście MUSISZ kupić sobie sporta. Polecałbym Ci litra z tego wzgledu, że jest bardziej przewidywalny i bardziej liniowo oddaje moc. To tak w kwesti 600vs1000.

 

Poza tym, naprawdę - GSX650F ma wystarczająco dużo mocy i bedziesz miał wrażenie, że to jest Potwór nie do ogarnięcia niemalże przy Twoich umiejętnościach i karierze na ETZ 250 (nie jest to złośliwe).

 

Pozdrawiam!

Edytowane przez Wróbel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra powiem tak, w czwartek mam egzamin na A, pierwszy raz zdawałem 93, heheh na Mińsku(zdałem oczywiscie za pierwszym razem, ale potem musiałem oddać prawko(nie będę zdradzał szczegółów, ale nie za punkty:)) po pierwszej jeździe 250 yamahy(taka jak na egzaminie) , koleś powiedział że nie może patrzeć jak sie męczę na placu i powiedział, że moge spokojnie iść na egzamin(reszte godzin przejeżdże po torze i poznam różne techniki jazdy( chłopak który mnie szkoli jeździ od dzieciństwa na motocyklach, a obecnie jeździ Suzuki GSX-750 rocznik chyba 2010, więc nie jest to gość z Ośrodka gdzie egzaminują ludzie którzy czasami o motocyklu pojecia nie maja.

 

Troche jeździłem i cos tam zostało, a moze mam to w genach? Nie będe kupował przecież jakiegos Gs-a 500 i sie uwsteczniał. Zreszta kupuje motocykl na jakies przynajmniej 3-4 lata, więc myślę że GSX-R 600 no to dobry wybór chyba że w dobrej cenie kupie cos mocniejszego, ale nie upieram sie i jak mówiłem nie jest to moim priorytetem.

 

Kolega Wróbel napisał że jeżeli wybierać 600 vs 1000 to lepiej litra, zgadzam sie równiez z jego wypowiedzią tylko ze cena jest wyzsza czasami nawet sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od razu tak złośliwie, jeździłem Fazerem gdzie było 98KM i R6 gdzie było 120KM, więc znam potencjał potocykli a kto powiedział, że zaraz muszę odkręcac do końca? przecież to ma mi sprawiać też radosć a nie będe popierdzielał 200 z duszą na ramieniu i czekał aż coś z lasu wybiegnie, no chyba że chce mieć pełne gacie tak jak napisałeś:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie, argument 'a kto powiedział, że zaraz muszę odkręcac do końca?' oznacza na tym forum koniec dyskusji.

 

Coś jak wspomnienie o nazistach (dla niekumających o co chodzi, poleacam http://www.wisegeek.com/what-is-godwins-rule-of-nazi-analogies.htm).

Edytowane przez MarcMarc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Stanęło na GSX-R 750 K6, bardzo fajna w prowadzeniu z elastycznym silnikiem, taki kompromis miedzy 600 a litrem. Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne co prawda dopiero zaczynam 3 miesiąc ale troche juz nawinąłem. Pogoda narazie dopisuje.

 

Pozdrawiam i dzięki za rady i wskazówki Wszystkie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...