Obstawa ślubna

[gronoszowa]

Tak, przefarbowałam się na czarno, żeby bardziej wpasować się w kolorystykę auta :P

Poza tym nie chciałam Cię rozjechać. Pragnęłam jedynie Twojej uwagi!

Poznałam Cię po trampkach!! :D

[Gość Lefthandy]

Przecież zwróciłaś moją uwagę. Ciężko jednak gaworzyć towarzysko na środku Marszałkowskiej na światłach. Chciałem pogadać ale zaraz dałaś w lewo.

 

P.S.

Nie miałaś czarnych tylko blond. Tyle, że jakoś inaczej podcięte czy coś.

Edytowane 25 Czerwca 2011 przez Lefthandy

[gronoszowa]

Byłam na celowniku, w czasie pracy ;)

a włosy... kręcone ;)

Edytowane 29 Czerwca 2011 przez gronoszowa

[Gość Lefthandy]

Ojej, ale ja mówię o twoich włosach na głowie. Nie były kręcone. :bigrazz:

[gronoszowa]

Ojej, ale ja mówię o twoich włosach na głowie. Nie były kręcone. :bigrazz:

Były! Wzorowalam się na Twych bujnych lokach wystających spod kasku :D

[Gość Lefthandy]

No nie ważne.

W każdym bądź razie, Staszek jest załamany.

Częściej niż zwykle sięga po "desperado".

Edytowane 2 Lipca 2011 przez Lefthandy

[gronoszowa]

Poleciałam na fajny samochód :D

[Gość Lefthandy]

No, ten żólty wan całkiem fajny. Przestronny. :bigrazz: