Skocz do zawartości

Yamaha yzf r125


Assiaa
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mój znajomy jeździ r125 w wersji niebieskiej, wygląda bardzo ładnie.

Naciskam starter... Jeszcze kominiarka, rękawice, kask. Ruszam, opada zmęczenie i złość.

Zostawiam za sobą świat pełen zawiści, krzywd, raniących niedomówień...

Bo Moja ulubiona pozycja? To pozycja za kierownicą motocykla...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja właściwie jestem kompletnie nie zdecydowany xd Jeśli po moim powrocie z wakacji dostępny by był rocznik 2010 jeszcze to myśle ze w miare mozliwosci czarny ze złotym, bo niebieski i złote koła nie bardzo, czerwony tez wolalbym nie :P Więć czarny moze biały ale wątpie a jesli chodzi o 2011 rocznik nie wiem czy widzialas malowania na stronie Yamahy ale kompletnie nie zdecydowany jestem ;/ Niby jeszcze miesiąc ale nie chce decydowac ostatniej chwili. :crossy: a no i biore nówke z salony i 2010 albo 2011.

Edytowane przez Paru94

MOTOCYKLE SĄ WSZĘDZIE!

 

 

Patrz w lusterka. Spójrz dwa razy !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta czarna z 2011 ma takie samo malowanie jak ta z 2010 z tego co się orientuję. A powiem Ci, że na zdjęciu nie ma takiego efektu. W rzeczywistości wygląda dużo ładniej - jest śliczna. Ja się też zastanawiałam nad niebieską... ale też mi nie pasowało trochę to połączenie ze złotym. A poza tym ja uwielbiam czarny kolor, więc wybór miałam trochę ułatwiony. :)

Także ja bym się skłaniała ku tej czarnej chyba. Ale wybór i tak należy do Ciebie. :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nom tak a jakbyś mogla zobaczyć z rocznika 2011 kolor niebieski i biały :D bo ładniejsze zrobili szczegolnie ten niebieski ;p że na żywo efekt lepszy to tak bo w salonie widzialem biały i o wiele lepiej niz na fotach ;p a w twoim te kola nie wygladaja jak zolte ?

MOTOCYKLE SĄ WSZĘDZIE!

 

 

Patrz w lusterka. Spójrz dwa razy !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a no nie jest zły właśnie :D ale w sumie niebieski nowy jest teżłądny bo polaczony z czarnym :P no ale Twoj kolorek mi sie tez podoba ;p ej haha ze mna gorzej niz z dziewczyna xdd nie zdecydowany jestem ze masakra ;p

MOTOCYKLE SĄ WSZĘDZIE!

 

 

Patrz w lusterka. Spójrz dwa razy !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tylko te z 2011 są droższe o 2500 zł bodajżę więc wiesz. :)

W końcu się na jakiś zdecydujesz. A to też nie można tak o podjąć tej decyzji w 5 minut. Bo musisz być zadowolony. :)

 

 

/A co do prawka. To mam pytanko. Zdałeś za pierwszym razem? :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a no tak ale juz dosc długo myśle :D nie no jesli będzie jeszcze wtedy 2010 to biore czarny raczej :D a jesli nie i będe brał 2011 to wtedy problem :D

 

tak za pierwszym razem ale ledwo bo była nie ciekawa sytuacja xd

MOTOCYKLE SĄ WSZĘDZIE!

 

 

Patrz w lusterka. Spójrz dwa razy !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pochwal się jaka :D

dla mnie Mińsk zgasł przy ruszaniu na wzniesieniu.

Oraz zapomniałem jak to jest na przygotowaniu do jazdy - powiedzieć ze sprawdzam naciąg łańcucha ;d

Naciskam starter... Jeszcze kominiarka, rękawice, kask. Ruszam, opada zmęczenie i złość.

Zostawiam za sobą świat pełen zawiści, krzywd, raniących niedomówień...

Bo Moja ulubiona pozycja? To pozycja za kierownicą motocykla...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też trochę myślałam. A rad w końcu przestałam słuchać. Bo każdy doradzał mi inaczej. Wzięłam to, za czym byłam najbardziej od początku. I jestem zadowolona! :)

 

 

/Jaka? :>

Ja się boję egzaminu. :rolleyes:

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kiedy masz egzamin;d?

 

no ja zdawałem w Krakowie w MORD-zie no i był pażdziernik 12 i juz było zimno jak nie wiem a ja nie miałęm rękawic ani nic no ale . a na zlosc bylem ostatni w kolejce bo tylko ja A1 robilem ;p no i wyjechalem na miasto po 19 i juz ciemno było a zimno ze masakra ale to szczegol ;p wjeżdzając na ogromne rondo czyżyńskie światło zmieniło sie na żółte ja zatrzymalem sie za sygnalizatorem bo jechała karetka na sygnale, przepuscilem i do przodu zeby nei blokowac przejazdu i aurat przebrnalem za rondo a egzaminator stał na pierwszy swiatlach i slyszalem jak sie darl przez radio zatrzymaj sie potem stracilem lacznosc a pomyslalem pier.dole jade bo mnie obleje :icon_mrgreen: po jakims czasie mnie dogonil i wrcalem juz zawiedziony ze nie zdalem a tu slysze przez radio wynik egzaminu pozytywny :buttrock: maly opieprz byl ze sie nie zatrzymalem no ale :P zgonilem na slaby sygnal a to tez prawda mialem wrazenie jakby to inny instruktor mowil bo inni tez jezdzili rownoczesnie i fale sie nachodza.

MOTOCYKLE SĄ WSZĘDZIE!

 

 

Patrz w lusterka. Spójrz dwa razy !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, ja się najbardziej boję, że mi na wzniesieniu zgaśnie. :o Chociaż teraz już jest dobrze... Ale później stres.. Ech.. No zobaczymy jak to będzie! :)

 

 

Kiedy mam egzamin - jeszcze nie wiem. Ale jak zwykle stresuję się na zapas!

 

 

Ale gratuluję zdania egzaminu. Żeś się "zbuntował" ale na dobre Ci to wyszło! :flesje:

Edytowane przez Assiaa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no haha zbuntowałem sie :D i udało sie ;p ale nerwy były bo mi zgasłna skrzyżowaniu ale dlatego ze to taki grat był xd an ajlepsze bylo bo mi gosc mowi ze mam wyprzedzac pokazac jak wyprzedzam przynajmniej z 2-3 auta a ja j*b wszystkie haha no i ladnie wyprzedzam;p

wzniesienie..tez najbardziej mnie to męczyło nerwowo ze nie uda sie ..gosc ktory ma nauke jazdy to ja kumpluje sie z jego synem i mowie jedziemy na wzniesienie pojechal ze mna na taką górke...i na 10 razy moze raz mi zgasł i mowi ze co ja chce ze pieknie wychodzi;p a w ośrodku to bylo takie wzniesienie ze prawie wgl nie widoczne haha ;p nie wiem jak tam u was no ale w Krk takie malutkie

MOTOCYKLE SĄ WSZĘDZIE!

 

 

Patrz w lusterka. Spójrz dwa razy !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w ogóle jeszcze nie wiem, jak będzie wyglądała moja trasa! Bo ja miałam trochę jazd w Słubicach, teraz dopiero pojadę do Gorzowa i zobaczę egzaminacyjną trasę. A w Gorzowie jeszcze nigdy nie byłam więc się nawet nie domyślam, jak będzie przebiegać trasa. :)

Ale mam nadzieję, że trafię na miłego egzaminatora i nie będę się tak strasznie stresować i uda mi się zdać. :notworthy:

 

 

 

Teraz mam dopiero jazdy za tydzień.... I już cierpię, że nie jeżdżę. Nie wytrzymam chyba. :banghead:

 

Dzisiaj nawet kolegę wykorzystałam, żeby po mnie do szkoły przyjechał bo musiałam chociaż jako pasażer się przejechać. Fajnie, fajnie. :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...