Proszę o porade przy wyborze motocykla. ogłoszenie

[qba405]

Witam. Proszę o poradę. Otóż po wielotygodniowym przeglądaniu forum i allegro planuje kupić motocykl. Wcześniej przelatałem prawie 8 tyś Suzuki Rg 80. Przed nim ponad 2 tys skuterem. Prawo jazdy zdałem. Mam trochę pieniędzy i szukam czegoś. Powiecie, że to za mocne motocykle - zdaję sobie z tego sprawę. Mam głowe na karku i teorie w głowie. Nie jestem jakimś ścigantem. Szukam turystyka, o przyzwoitej mocy i niezawodnym silniku. Jeździłem trochę Tenera 600 jeszcze. Parę przejażdżek Bigiem 800.

 

Nachodziło mnie na SV 650 ale stwierdziłem ze do 7 tys cięzko kupić dobrą. Bandit 600 - kolega chce takiego kupić i nie chce plagiatować. Polecany GS 500 - zdaję sobie sprawę, że to świetne moto, żeby się wdrożyć do tematu ale boję się, że w przyszłym sezonie będę czuł cholerny dyskomfort goniąc za banditem kumpla... Wydaję mi się, że lepiej kupić starszy egzemplarz w lepszym stanie niż nowszy do inwestycji? A kolejna zmiana ze względu finansowych ciężko zostanie zniesiona przez moich rodziców.

 

Nie jestem jakąś "ciotą" zdaję sobie sprawę z tego, że co za dużo to nie zdrowo. Mam świadomość. Myślę, że po pierwszych spokojnych tygodniach jazdy ogarnę je chociaż trochę.

 

Wypatrzyłem te dwa motocykle

 

CBR 600 F2

 

i

 

GSXF 600

 

Myślę, że po pierwszych spokojnych tygodniach jazdy ogarnę je chociaż trochę.

 

I tu moje pytanie. Co wybralibyście? O katane dzwoniłem, koleś wydaje się być uczciwy. napęd ok. Opony sezon wytrzymają jeszcze. Wszystko sprawne. Mam do niej 50km. Z drugiej strony CBR. Mocniejsza w miarę ładniejsza wizualnie (kwestia gustu) i droższa od niej o 1000zł. Do niej mam 100 km. Co byście mi radzili? Warto dołożyć ten tysiąc (dla mnie każdy jest bardzo ciężki do zdobycia ponieważ rodzicie dokładają cześć) ??? Czy w osiągach i w jakości jest aż taka różnica ze warto dołożyć ponad 1000 zł?

 

Które moto łatwiejsze w utrzymaniu? Mniej palące? Silniki są podobno w obydwu niezawodne.

Proszę o poradę dla nowicjusza - nie w stylu "nie kupuj bo się zaraz zabijesz" tylko taką trochę mądrzejsza... Pozdrawiam wszystkich

[Vector]

Przede wszystkim oby dwa są w takim stanie, że pokusiłbym się o obejrzenie i jednego i drugiego z kimś kto się zna na rzeczy. Wybrał ten, który będzie w lepszym stanie. I GSX i CBR są idiotoodporne, także wszystko zależy od oględzin, serwis będzie tańszy w przypadku Katany (regulacja), podejrzewam, że części również. Osobiście wybrałbym Hondę, nowsza konstrykcyjnie, technologicznie motocykl, Katana niestety wieje wiekowością, wagowo to też nie to samo... Dobrze by było gdybyś pojechał i się przymierzył, być może nawet uda Ci się przejechać i sam stwierdzisz co dla Ciebie lepsze.

[Djobeł]

Wszystko co piszę kolega Vector to prawda. Warto uwzględnić jeszcze jedną kwestię - kolega wspomniał, że szuka motocykla do turystyki. Pomysły typu Sv-ki, CBR-ki itp nie są najlepsze, bo najzwyczajniej mają sportowy charakter - więc wygodnie nie będzie.

Skoro z kasą stoisz krucho, celuj w imbryka. Eksploatacja tego motocykla jest naprawdę tania a i na pewno po 200km nie będziesz błagał o litość ze względu na plecy czy nadgarstki. Gdybyś jednak ogarnął troszkę więcej kasy, rozejrzyj się za jajkiem - konstrukcja już nowsza (nie silnikowo) taka sama w eksploatacji i o niebo wygodniejsza.

 

Powodzenia

[Vector]

Tym bardziej, że sezon się kończy, miałbyś więcej czasu na kołowanie kasy. Jajko, świetna propozycja, może nawet 750 mógłbyś zakosztować :wink:

 

PS. Djobeł, jak się spisuje Djobeł? :icon_twisted:

[RudyXJ]

jeszcze można poszukać fazerka 600 , teraz po sezonie może akurat sie trafi w takiej kasie jak cbr. Pzdr

[Djobeł]

Tym bardziej, że sezon się kończy, miałbyś więcej czasu na kołowanie kasy. Jajko, świetna propozycja, może nawet 750 mógłbyś zakosztować :wink:

 

PS. Djobeł, jak się spisuje Djobeł? :icon_twisted:

 

Co by nie offtopować za bardzo - "Djobeł" czyli jak rozumiem chodziło Ci o TL - REWELKA!!!

Motocykl jest dokładnie tym czym oczekiwałem, więc sam nie dowierzam, że wszystko jest tak zajebiste. Wkrótce napiszę więcej w temacie TL-i.

Dzięki i pozdrawiam :)

 

P.S - Ciekawe czy Rudy jest zadowolony ze swojej V-ki :wink:

[Vector]

jeszcze można poszukać fazerka 600 , teraz po sezonie może akurat sie trafi w takiej kasie jak cbr. Pzdr

 

Rudy, w tych pieniądzach może być problem z wyrwaniem Fazera w przyzwoitym stanie

 

 

P.S - Ciekawe czy Rudy jest zadowolony ze swojej V-ki :wink:

 

Podobno do dzisiaj przeżywa ekstazę.

 

Co nie, Rudzielcu? :wink:

[qba405]

Przede wszystkim oby dwa są w takim stanie, że pokusiłbym się o obejrzenie i jednego i drugiego z kimś kto się zna na rzeczy. Wybrał ten, który będzie w lepszym stanie. I GSX i CBR są idiotoodporne, także wszystko zależy od oględzin, serwis będzie tańszy w przypadku Katany (regulacja), podejrzewam, że części również. Osobiście wybrałbym Hondę, nowsza konstrykcyjnie, technologicznie motocykl, Katana niestety wieje wiekowością, wagowo to też nie to samo... Dobrze by było gdybyś pojechał i się przymierzył, być może nawet uda Ci się przejechać i sam stwierdzisz co dla Ciebie lepsze.

 

 

Vector czy chodzi Ci o to, że kiepsko wyglądają na zdjęciach? Czy, że dobrze?

 

Co do większej kasy to nie mam jak jej uzbierać bo chodzę do szkoły... A czekać do przyszłych wakacji to jest trochę czasu. Oglądałem jajka na allegro i za dobre też pewnie trzeba wyłozyć z 7k...

 

A jeszcze pytanie. Jak oceniacie zbyt tego motocykla? Np. ta jesień przyszły sezon i następny jesienią sprzedawałbym pewnie. Na co będzie większy zbyt? Myślę, że na CBR? Nie będzie wtedy problemu z sprzedaża Katany?

[Vector]

Vector czy chodzi Ci o to, że kiepsko wyglądają na zdjęciach? Czy, że dobrze?

 

Ładnie wyglądają, jak na swój wiek :)

 

A jeszcze pytanie. Jak oceniacie zbyt tego motocykla? Np. ta jesień przyszły sezon i następny jesienią sprzedawałbym pewnie. Na co będzie większy zbyt? Myślę, że na CBR? Nie będzie wtedy problemu z sprzedaża Katany?

 

Fakt, na pewno mniejszy problem będzie z CBR'ką, ale też mniejsze prawdopodobieństwo, że kupisz w takim stanie w jakim można kupić GSX'a.

[qba405]

A porównując te motocykle względem rozsądku. Czy CBR jest o tyle lepsza, że warto wyłożyć 1000 zł? Chodzi mi o osiągi przedewszystkim.

[Vector]

Tak jak Ci już mówiłem, wszystko jest kwestią w jakim jest stanie - klocki, napęd, wizualnie. Osiągami oczywiście, że będzie górowała nad leciwą Kataną, ale w tym przypadku nie powinno Ci na tym zależeć, bo możesz się w*ebać jak za bardzo się napalisz...

[Djobeł]

Vector czy chodzi Ci o to, że kiepsko wyglądają na zdjęciach? Czy, że dobrze?

 

Co do większej kasy to nie mam jak jej uzbierać bo chodzę do szkoły... A czekać do przyszłych wakacji to jest trochę czasu.

 

W takim razie nasuwa się jeszcze pytanie - jak chcesz utrzymać motocykl? Wydatek na motocykl nie będzie ostatnim. Stary! "Motór" to skarbonka i jest to kolejny argument za...dla GSXF-a.

Weź też pod uwagę, że możesz zaliczyć glebę i nagle będzie potrzebna kasa, dlatego stan wizualny sprzęta jest drugorzędny, najważniejszy jest stan techniczny.

 

P.S - Rudy chyba bryka i kruszy ściany kamienic...

Edytowane 22 Września 2010 przez Djobeł

[qba405]

Wiem. Zdaje sobie z tego sprawę. Strój itp. Kask rękawice mam. Kurtkę taką na chwilę też. Na ubiór mam osobny "budżet". Hehe ostatnio tak mi zryło beret, że pomyślałem, że ważne żebym kupił a potem się martwił już heh. Tylko kurcze spodobała mi się ta cebra. W "najgorszym" wypadku będzie katana, która też niczego sobie jest.

[Vector]

Przede wszystkim nie napalaj się, nie ta, będzie następna. No i weź kogoś kto będzie umiał ostudzić Twój młodzieńczy zapał :)

[qba405]

Przede wszystkim nie napalaj się, nie ta, będzie następna. No i weź kogoś kto będzie umiał ostudzić Twój młodzieńczy zapał :)

 

 

Hehe właśnie z tym jest ciężko u mnie :biggrin: dzięki za rady i pozdrawiam :biggrin: