MZ 251 wsteczny

[Nitomen]

a moze scielo ci klin na wale i sprasowalo sie z walem ( mialem juz cos takeigo w simsonie) , jedyna rada to znalesc owe resztki kliniu i go wydlubac ( a nie bedzie to latwe jak mocno sprasowalo)..

 

mialem 2 etz ki 251, jedna jezdzielem rok, ok 10 tys km i poza kablem WN nic sie nie dzialo , lalem zupe kop i w dluga . Potem mi ja ukradli i kupilem kolejna, po roku zbierania kasy. Przy tej to kleila mi sie siekiera do rak , wiecznie w remoncie , wiecznie sie cos sypalo , wal , tlok , lozyska, elektryka, chyba nie bylo czegos co sie w niej nie zepsulo :)

[barka]

a jak szczela wydech to zapłon jest za późno??

Edytowane 29 Października 2009 przez barka

[PiotrekRR]

Jesli wali w rure, a nie odpala to tak. Druga opcja to zla swieca.

 

 

 

 

Edit: No jeszcze kondensator, kiedys tak mialem w MZ wlasnie, winny okazal sie ten maly baniaczek.

Edytowane 29 Października 2009 przez PiotrekRR

[barka]

świeca dobra bo nowa przynajmniej powinna być dobra nie wiem już bo nawet jak odpali to przerywa i nie wkręca się a jeszcze jest tak ze na luzie jakoś chodzi a pod jak się jedzie to jakoś przygasa ale jak się wciśnie sprzęgło prze gazuje i puści to kawałek pojedzie i dalej to samo