17-19.07.2009 XXI ZLOT MOTOCYKLOWY Szklarska Poręba

[Dziadek XB]

Szkudlar co chcesz, chociaż się nie kurzyło :P a tak poważnie to tyle błota jeszcze na imprezie nie widziałem, spieprzałem tam jak najszybciej sie dało, wystartowałem z tego poligonu ok 7:15 (udało sie odziwo wyjechać bez gleby) podziękowania dla Kolesi którzy mi hayę pchnęli bo po błocie i trawie sama nie chciała iść ;) w domu byłem ok 9:30 i to z przerwą pod legnicą na kawę z paliwiarni. Co do rozbieranki to załapałem sie już tylko na końcówke, ale i zakończenia też ciekawego nie było, a pani to pewnie po godzinach w ochronie dorabia ;) Dziadek tylko nie mów, że byłeś w tej ekipie z rozjebanego czerwono-czarnego pick-up`a (terrano?) co to zahaczył o HD`ka i przytargał pod przednim kołem jedna z ławek, a podczas akcji wycofywania roz**bał jeszcze ten dmuchany wjazd ... Choć ten koleś doprowadzony do temp. wrzenia , napierdalający przeciwnika rurką (lub czymś tego rodzaju) też był "udany". Przed wyjazdem pakując graty humor poprawił mi Poldek Truck z lubinpex catering który to z rozpędu chciał się przeprawić przez to błotne bajoro, niestety poległ, został tam. Czy może ktoś wie czy go wytargali ?? ;) Reasumując było by zajebiście gdyby nas pogoda nieco bardziej rozpieściła ... Pzdr. Teraz byle do Woodstock`u :)

 

Nie my w piątek dawaliśmy koło stolików podobno robiłem striptiz z jakąś laską koło kumpla bandity :rolleyes: niewiele pamiętam z tego wieczoru te terrano to koleżka ze Szklarskiej nawet nie wiedziałem że tak narozrabiał ale to świr :icon_biggrin: a w sobote tylko kac ale cały czas przy stolikach przy tym co 3 bandity się zakopały i M72 stało po południu kręciłem bączka takim srebrnym suwem Nissanem X trail a kumple śmigali na dachu busa :buttrock:.

A ten debil co gościa rurka lał ,to nie była rurka tylko kula tego pobitego jakieś barany chodziły w szukały dymu w piątek w nocy a w sobote mało ich niezlinczowano psiarnia wywiozła ich skutych :clap:

Edytowane 21 Lipca 2009 przez Dziadek XB

[RudyXJ]

Dziadek Ty szykuj tą swoją Bułę i szoruj na Woodstock ... Pzdr.