amortyzatory przód

[Łysy VTX]

Proszę o poradę. Przez poprzedni sezon jeździłem solo i nic niepokojącego nie zauważyłem w przednich amortyzatorach. W tym sezonie moja małżonka od czasu do czasy posłuży za plecaczek (55 kg) i na stromych zjazdach przy hamowaniu wyczuwam, że dobijam do końca. Czy jest to normalne czy może trzeba udać się do serwisu na jakąś kontrolę?

Bardzo proszę o poradę.

 

[LOLSON]

Proszę o poradę. Przez poprzedni sezon jeździłem solo i nic niepokojącego nie zauważyłem w przednich amortyzatorach. W tym sezonie moja małżonka od czasu do czasy posłuży za plecaczek (55 kg) i na stromych zjazdach przy hamowaniu wyczuwam, że dobijam do końca. Czy jest to normalne czy może trzeba udać się do serwisu na jakąś kontrolę?

Bardzo proszę o poradę.

 

 

Trzeba amortyzatory dopompować. Fabrycznie nie są nastawione na nasze polskie, niezbyt dobrej jakości drogi.

[Łysy VTX]

Trzeba amortyzatory dopompować. Fabrycznie nie są nastawione na nasze polskie, niezbyt dobrej jakości drogi.

A czy mógłbyś sprecyzować, co to znaczy dopompować. Oczywiście domyślam się o co chodzi ale w serwisie powiedzieli mi że trza dolać 100 oleju i będzie git. Jutro odbieram maszynę i boję się, że jak będzie za dużo oleju to na uszczelniaczach będzie wyciekał. Byłem już w swojej niedługiej karierze motocyklowej w dwóch serwisach i jestem załamany podejściem i profesjonalizmem „mechaników”.

Bardzo proszę o rady w tym temacie będę wdzięczny.