Skocz do zawartości

Montenegro? 29.04.-7.05


slony
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 tygodnie później...

zaplanowaną mam na początek sierpnia ambitną trasę. zaznaczam że wyjazd namiotowy chyba że trafi się deszcz lub tania kwatera. na początek na szybko do chorwacji w okolice zadaru i 4-5 dni moczenie się w adriatyku. później na połódnie - nie koniecznie wybrzeżem. krajoznawcze poznawanie chorwacji. koniecznie dubrownik - cały dzień. następnie na wschód- czarnogóra - poznawanie kraju. jest tam gdzieś kanion, podobno największy w europie. znajdę go. jest rafting tym kanionem - popatrzę :o). pooglądam i zwiedzę monastyry. dalej- zachaczę o kosowo bo blisko. chyba że warunki nie pozwolą to odpuszczę. następnie na północ - via serbia, węgry i do domu. liczę 3500 km. 14 dni lub więcej /nie ma ciśnienia. zwiedzam to o czym przeczytam w przewodniku lub zobaczę po trasie/. jak się zmęczę lub będzie ładna okolica to zostaję dzień dlużej.

zabieram tyle kasy ile kilometrów. jadę z samochodem w którym podróżować będą dwie dziewczyny z dzieciakami /9 i 13 lat/. nie znaczy to że jedziemy jednym tempem czy jedną trasą. spotykamy się w wyznaczonych miejscach na wspólnych noclegach. noclegi i trasę planujemy z dnia na dzień.

w ten sposób zrobiłem dwa lata temu słowenię. sprawdziło się. robie replay.

tzn mam w planach bo dopiero maj... :o)

jadę tdm 900..

pzdrw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaplanowaną mam na początek sierpnia ambitną trasę. zaznaczam że wyjazd namiotowy chyba że trafi się deszcz lub tania kwatera. na początek na szybko do chorwacji w okolice zadaru i 4-5 dni moczenie się w adriatyku. później na połódnie - nie koniecznie wybrzeżem. krajoznawcze poznawanie chorwacji. koniecznie dubrownik - cały dzień. następnie na wschód- czarnogóra - poznawanie kraju. jest tam gdzieś kanion, podobno największy w europie. znajdę go. jest rafting tym kanionem - popatrzę :o). pooglądam i zwiedzę monastyry. dalej- zachaczę o kosowo bo blisko. chyba że warunki nie pozwolą to odpuszczę. następnie na północ - via serbia, węgry i do domu. liczę 3500 km. 14 dni lub więcej /nie ma ciśnienia. zwiedzam to o czym przeczytam w przewodniku lub zobaczę po trasie/. jak się zmęczę lub będzie ładna okolica to zostaję dzień dlużej.

zabieram tyle kasy ile kilometrów. jadę z samochodem w którym podróżować będą dwie dziewczyny z dzieciakami /9 i 13 lat/. nie znaczy to że jedziemy jednym tempem czy jedną trasą. spotykamy się w wyznaczonych miejscach na wspólnych noclegach. noclegi i trasę planujemy z dnia na dzień.

w ten sposób zrobiłem dwa lata temu słowenię. sprawdziło się. robie replay.

tzn mam w planach bo dopiero maj... :o)

jadę tdm 900..

pzdrw

Również podobny plan mam w podobnym terminie, wyjazd namiotowy, ale raczej bez wsparcia samochodu i bez takich długich przestojów nad Adriatykiem. Plan 10(+2) dni. Fazer 1000.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...