slony Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Może ktoś planuje jechać w tamte strony? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
May Queen Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Prawdopodobnie w czerwcu. I nie motocyklem :( A jak już te okolice, to czemu by nie zahaczyć o Albanię? Masz już jakiś konkretny plan trasy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Medyyk Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 zaplanowaną mam na początek sierpnia ambitną trasę. zaznaczam że wyjazd namiotowy chyba że trafi się deszcz lub tania kwatera. na początek na szybko do chorwacji w okolice zadaru i 4-5 dni moczenie się w adriatyku. później na połódnie - nie koniecznie wybrzeżem. krajoznawcze poznawanie chorwacji. koniecznie dubrownik - cały dzień. następnie na wschód- czarnogóra - poznawanie kraju. jest tam gdzieś kanion, podobno największy w europie. znajdę go. jest rafting tym kanionem - popatrzę :o). pooglądam i zwiedzę monastyry. dalej- zachaczę o kosowo bo blisko. chyba że warunki nie pozwolą to odpuszczę. następnie na północ - via serbia, węgry i do domu. liczę 3500 km. 14 dni lub więcej /nie ma ciśnienia. zwiedzam to o czym przeczytam w przewodniku lub zobaczę po trasie/. jak się zmęczę lub będzie ładna okolica to zostaję dzień dlużej. zabieram tyle kasy ile kilometrów. jadę z samochodem w którym podróżować będą dwie dziewczyny z dzieciakami /9 i 13 lat/. nie znaczy to że jedziemy jednym tempem czy jedną trasą. spotykamy się w wyznaczonych miejscach na wspólnych noclegach. noclegi i trasę planujemy z dnia na dzień. w ten sposób zrobiłem dwa lata temu słowenię. sprawdziło się. robie replay. tzn mam w planach bo dopiero maj... :o) jadę tdm 900.. pzdrw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vfts Opublikowano 10 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2009 zaplanowaną mam na początek sierpnia ambitną trasę. zaznaczam że wyjazd namiotowy chyba że trafi się deszcz lub tania kwatera. na początek na szybko do chorwacji w okolice zadaru i 4-5 dni moczenie się w adriatyku. później na połódnie - nie koniecznie wybrzeżem. krajoznawcze poznawanie chorwacji. koniecznie dubrownik - cały dzień. następnie na wschód- czarnogóra - poznawanie kraju. jest tam gdzieś kanion, podobno największy w europie. znajdę go. jest rafting tym kanionem - popatrzę :o). pooglądam i zwiedzę monastyry. dalej- zachaczę o kosowo bo blisko. chyba że warunki nie pozwolą to odpuszczę. następnie na północ - via serbia, węgry i do domu. liczę 3500 km. 14 dni lub więcej /nie ma ciśnienia. zwiedzam to o czym przeczytam w przewodniku lub zobaczę po trasie/. jak się zmęczę lub będzie ładna okolica to zostaję dzień dlużej. zabieram tyle kasy ile kilometrów. jadę z samochodem w którym podróżować będą dwie dziewczyny z dzieciakami /9 i 13 lat/. nie znaczy to że jedziemy jednym tempem czy jedną trasą. spotykamy się w wyznaczonych miejscach na wspólnych noclegach. noclegi i trasę planujemy z dnia na dzień. w ten sposób zrobiłem dwa lata temu słowenię. sprawdziło się. robie replay. tzn mam w planach bo dopiero maj... :o) jadę tdm 900.. pzdrw Również podobny plan mam w podobnym terminie, wyjazd namiotowy, ale raczej bez wsparcia samochodu i bez takich długich przestojów nad Adriatykiem. Plan 10(+2) dni. Fazer 1000. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.