Gość yeuop Opublikowano 1 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2009 Rozwiązany już jest ten problem? Mi przydażyło się dzisiaj cos bardzo podobnego- moto kupilem tydzien temu, jezdzil jak ta lala. postal tydzien, dzisiaj probowalem go odpalic, zaskoczyl na kilka sekund, zgasl i dupa blada :banghead: . nie moge wykręcic świecy bo nie mam odpowiedniego klucza bo dostęp nie jest zbyt dobry. dla pewnosci moze ktos mi powie jaki numer jest potrzebny do wykrecenia swiecy? Czy to normalne ze z lezacego moto wylewa sie paliwo z gaznika? Ciekawi mnie jeszcze jedno- po prawej stronie gaznika nad napisem wychodzi do gory metalowa rurka, zalozony jest na nia czarny szlaufik zakonczony plastikowym zgrubieniem i otworem i siedzi to sobie luzakiem pod siedzeniem :rolleyes: co to u diabla jest, jak krece rozrusznikiem to ani nie ssie ani nie dmucha z tego zakonczenia. ?? Minelo u mnie kilka miesiecy, nim sie nauczylem poprawnie startowac XTka. Z reguly o ile zalapal, to do paru sekund gasl, no i taka zabawe powtarzamy 5-7 razy, potem juz szedl normalnie. U mnie musze po prostu odkrecic troszke gazu i w miare trzymania startera popuszczac gaz. Nie ma mowy, zeby potem nie zalapal. I z lezacego moto normalnie cieknie benzyna, wszystko jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.