Anglia-Francja-Hiszpania-Portugalia i z powrotem

[Bobeka]

wracajac do daty wyjazu - 29 czerwiec? pasuje wiekszosci?bo nie wiem jak urlop rozplanowac :buttrock:

ja jak pisalem wczesniej -nic sie nie zmienilo urlop zaczynam od poniedzialku 29 czerwiec; 28 chyba wystartuje. Taki jest plan i tego sie trzymam.27.06 przylot do anglii zonki i next dzien 28.06.wczesnie rano brykamy do euro tunelu, a z drugiej strony kierunek andora po drodze milau i dalej ten zajebisty zespol zamkowy nazwy miejscowosci nie pamietam pisalem wczesniej. W hiszpani wzdluz wybrzeza a dalej sie zobaczy na ile starczy kasy i checi do jazdy. Ja lubie brykac a moja pani no coz bedzie to jej pierwsza taka podroz na motocyklu, ale coz najwyzej zostawi sie balast po drodze hehe.

Edytowane 7 Marca 2009 przez Bobeka

[Vampimar]

ja jak pisalem wczesniej -nic sie nie zmienilo urlop zaczynam od poniedzialku 29 czerwiec; 28 chyba wystartuje. Taki jest plan i tego sie trzymam.27.06 przylot do anglii zonki i next dzien 28.06.wczesnie rano brykamy do euro tunelu, a z drugiej strony kierunek andora po drodze milau i dalej ten zajebisty zespol zamkowy nazwy miejscowosci nie pamietam pisalem wczesniej. W hiszpani wzdluz wybrzeza a dalej sie zobaczy na ile starczy kasy i checi do jazdy. Ja lubie brykac a moja pani no coz bedzie to jej pierwsza taka podroz na motocyklu, ale coz najwyzej zostawi sie balast po drodze hehe.

tu jest kilka opcji jak sie dostac do francji

 

http://booking.ferrybooker.com/faresearch/...020090306204351

 

powiem szczerze, ze Portsmouth podoba mi sie najbardziej.Mysle Bobeka, ze dostanie sie do eurotunelu bedzie dla Ciebie nieco meczace w sessie objazdu calego Londynu, co by sie tam dostac, sezon w pelni , ludzi na urlopy od groma, a tak mozesz spokojnie zjechac z north do southampton i tuz obok portsmouth ;)

Dla mnie jechanie az do Dover to juz kawalek wycieczki z jednego konca poludniowego na drugi n no chyba, ze bym wyjechal popoludniem i sie gdzies w polowe drogi zachaczyl u kogos na nocke i rankiem reszte drogi juz razem :crossy:

troszke jeszcze czasu mamy to sie w koncu cos uzgodni :)

pozdrawiam

Marek :buttrock:

 

 

 

 

Route Depart Arrive/Duration

Dover (P&O) to Calais (P&O) Sun 28 Jun 09 09:15 11:45 1hr 30min £15.00

 

 

Dover to Dunkerque Sun 28 Jun 09 08:00 11:00 2hr 0min £22.01

 

 

 

Dover to Calais Sun 28 Jun 09 09:30 11:45 1hr 15min £24.00

 

 

 

Dover to Dieppe Sun 28 Jun 09 18:00 23:15 4hr 15min £25.00

 

 

 

Portsmouth to Le Havre Sat 27 Jun 09 23:00 08:00 8hr 0min £44.00

1 of Standard Seat

 

 

Folkestone to Calais Sun 28 Jun 09 08:50 10:25 0hr 35min £47.15

Edytowane 7 Marca 2009 przez Vampimar

[Bobeka]

ok patrzylem na ceny promu z Portsmouth do Caen z kabina 2 to 192 £ w 2 strony- cena duza ale mi dpowiada. Jak juz mamy brykac do francji promem to niech tak bedzie - spytasz dlaczego do Caen nie do la havre - otoz jak bedziemy na wybrzezu Francji i w Normandii to chcialbtym zobaczyc plaze z D-Day i umocnienia z okresu II wojny z Caen to tylko kawalek w lewa strone. Akurat po ladowaniu we Francji mielibysmy troche czasu do wieczora na zwiedzenie umocnien. Start promu o 8 rano 28.06 i na 15.00 bedziemy we Francji. Do 22 mozemy zwiedzac, potem nawet na ktorejs z plaz rozbic namiot kolacyjka i odpoczynek po 1 dniu podrozy. Co ty na to Marku?

Bogdan

 

Edytowane 8 Marca 2009 przez Bobeka

[Vampimar]

ok patrzylem na ceny promu z Portsmouth do Caen z kabina 2 to 192 £ w 2 strony- cena duza ale mi dpowiada. Jak juz mamy brykac do francji promem to niech tak bedzie - spytasz dlaczego do Caen nie do la havre - otoz jak bedziemy na wybrzezu Francji i w Normandii to chcialbtym zobaczyc plaze z D-Day i umocnienia z okresu II wojny z Caen to tylko kawalek w lewa strone. Akurat po ladowaniu we Francji mielibysmy troche czasu do wieczora na zwiedzenie umocnien. Start promu o 8 rano 28.06 i na 15.00 bedziemy we Francji. Do 22 mozemy zwiedzac, potem nawet na ktorejs z plaz rozbic namiot kolacyjka i odpoczynek po 1 dniu podrozy. Co ty na to Marku?

Bogdan

 

oki, dla mnie moze byc :) koszt bez kabiny w dwie strony 116 funa :)

 

Edytowane 8 Marca 2009 przez Vampimar

[majkelpl]

chcialbym zobaczyc plaze z D-Day i umocnienia z okresu II wojny z Caen to tylko kawalek w lewa strone.

 

Nastaw sie na dziki tlum ludzi i umocnienia w dosc kiepskim stanie. :lapad:

Jest tego duzo, rozrzuconych po kilku plazach i tak naprawde wybrac co zwiedzac to peka glowa :eek:

Mniej wiecej jest to odcinek 200 km plaz.

Jedziesz wzdluz wybrzeza i sobie skrecasz na jakas plaze :crossy:

Duzym plusem jest dosc dobrze opisana kazda plaza i dojazd, bo Francuzi chyba sobie te plaze za punkt honoru postawili aby byly zadbane :lalag:

Ja bylem we wrzesniu i niestety pizdzilo od morza tek ze dlugo nie wytrzymalem :banghead:

[Vampimar]

 

Ja bylem we wrzesniu i niestety pizdzilo od morza tek ze dlugo nie wytrzymalem :banghead:

 

Majkel ty cieniasie :buttrock: heheh

[Vampimar]

urlop juz zabukowany :flesje:

[Bobeka]

urlop juz zabukowany :flesje:

No to bedzie nas dwoch, moze ktos jeszcze dolaczy, jest jeszcze troche czasu do lata. kasy nie trzeba az tak wiele. Gostek w zeszlym roku z Polski bryknol do maroka na cz 350 w podrozy byl 23 dni i wydal 2700 PLZ http://nf.e-net24.pl/www2008/glownar.htm (to informacja dla pesymistow)

[majkelpl]

Nie zapominaj ze Naczelny Filozof znany jest jako ekstremalista i jemu do wygody i szczescia nie trzeba duzo :clap: :buttrock: :icon_mrgreen:

Ciekawe ilu was w sumie smignie ?? :eek:

Jakies wiesci od dersu ?? :lalag:

Edytowane 11 Marca 2009 przez majkelpl

[fazzi]

No to bedzie nas dwoch, moze ktos jeszcze dolaczy, jest jeszcze troche czasu do lata. kasy nie trzeba az tak wiele. Gostek w zeszlym roku z Polski bryknol do maroka na cz 350 w podrozy byl 23 dni i wydal 2700 PLZ http://nf.e-net24.pl/www2008/glownar.htm (to informacja dla pesymistow)

Ja jestem w Hiszpanii wiec trudno powiedziec , ze jade z Wami :icon_razz: Jesli wasza grupa to nie bedzie peleton to chetnie sie dolacze na jakis czas.Osobiscie lubie jezdzic mniejsza grupa (zdecydowanie latwiej sie dopasowac i dogadac co chce sie robic)

Jesli chodzi o wjazd do Hiszpanii to na granicy z Andorra sa czesto korki (na motocyklu wprawdze mozna sie przeciskac) i przewaznie jest sie godz w plecy.Sama Andorra to piekne widoki i same sklepy gdzie mozna tanio nakupic fajek i wodki i sprzetu motocyklowego.

W samej Hiszpanii polecam

Monserrat*niedaleko Barcelony( gdzie ma szczyt mozna wyjechac motocyklem,kolejka linowa lub wagonikiem.

Jadac przez Aragonie mozna zaliczyc urocze miasteczka z zamkami templariuszy oraz pochodzic po kanionach z jaskiniami gdzie zyli ludzie pierwotni.

Poleciec na nad morze trasami widokowymi nad morze do Peniscoli , to urocze miasteczko z zamkiem na polwyspie.

W Saragosie jest wiele zabytkow z czasow arabskich, piekna katedra,palac wezyra, po drodze mozna zobaczyc zbombardowane miasteczko Belchite z czasow wojny domowej w niezmienionym stanie do dzis.

Jadac w kierunku Madrytu jest dolina monasterio de piedra gdzie sa bajkowe wodospady, groty i klasztor z muzeum.

Najwieksza perla Hiszpanii jest Granada z Alhambra, generalnie to cala Andaluzja to bajkowy swiat, polecam rowniez Segowie w ktorej jest piekny alcazar, Sewille, Malage.

Miasta typu Barcelona i Madryt to inna bajka poniewaz ona wymagaja mase czasu na zwiedzenie i najlepiej to robic poruszajac sie metrem.

Edytowane 12 Marca 2009 przez fazzi

[boom]

Siedze tu w zimnej skandynawi i takie klimaty mi sie marza.Z checia sie przylacze :buttrock:

[Vampimar]

no forum bylo troche nieczynne to moze w koncu by jakies konkrety?

bo poki co to ja i bogdan to 100% na 29 czerwca jestesmy :crossy:

[Raptor]

Ja niestety odpadam... Kryzys mnie dopadł xD

[Vampimar]

Ja niestety odpadam... Kryzys mnie dopadł xD

 

minus 1 :(

[fazzi]

wazne , ze ciagle jestescie na plusie :biggrin: