A co, i ja sie pochwalę - zdalem!

[Stachu1988]

Za drugim podejściem udało się! Zjadłem z rana 1,5 tabliczki czekolady, ale jakoś nie odczułem wyraźnych efektów :biggrin: Warunki były dość trudne (dzisiaj cały dzień przelotnie padało), gościu, który był pierwszy, wyłożył się na glebę przy hamowaniu awaryjnym. To mocno nadszarpnęło morale grupy :( Pewnie z nerwów zblokował przednie koło, tak to wyglądało dla mnie. Ostatni też oblał na placyku (mylił biegi, m. in. ruszał pod górkę z dwójki). Pozostałe 4 osoby wyszły na miasto i wszyscy zdali (jeśli któryś z nich to czyta, to pozdrawiam serdecznie towarzyszy broni! ). Na trasie byłem (w przeciwieństwie do placyku) dość wyluzowany, wyjechałem na miasto jakoś o 18.00, więc było już ciemno i tylko to mi przeszkadzało.

 

Teraz tylko kupno moto zimą i do zobaczenia na ulicach Wrocławia w przyszłym sezonie!

[Aster]

Gratulacje!!!!

(mylił biegi, m. in. ruszał pod górkę z dwójki)

Pewno ćwiczył na Jawce, też miałem z tym problem na początku kursu.

Edytowane 28 Października 2008 przez Aster