BMW K1200S i K1200R sport - zapytanie

[rafał ponikowski]

A spróbujcie postać w jakimś niemieckim mieście z włączonym silnikiem na parkingu , od razu jakiś ufoludek zielony przybiegnie że nie wolno i że to szkodzi. To co by powiedzieli na widok Stara odpalanego zimą :biggrin:

[warrior]

Wystarczy zastosować odpowiedni układ wydechowy bez katalizatora do tego dołożyć filterki stożkowe K&N i krótkie tuleje dolotowe w filtrze powietrza zamiast długich <ciach> filterki 450zł , tuleje udało mi się kiedyś odkupić od jednego z zawodników serii Power Cup , koszt wykonania duplikatu to 420zł - robiłem już zmuszony przez jednego ze znajomych bo ciężko je dostać w oficjalnym obiegu , jak będziesz chciał to dla ciebie też skopiuje.

 

Rafał, dzięki za materiał na priva. Zmiana naprawdę nie wydaje się kłopotliwa. Będę miał chyba jednak prośbę o te tulejki :rolleyes:

 

Wrzuć na maila nr konta i kwotę to przeleję z prośba o łaskawą pamięć...O ile propozycja jeszcze aktualna...

 

Czy wyrzucenie kata jest konieczne czy można zostawić pełen zestaw na Laserze jaki mam od dealera?

 

pozdro

[rafał ponikowski]

Katalizator to zbita struktura o budowie plastra miodu przez którą przeciskają się spaliny , siłą rzeczy na przepchnięcie przez Kat spalin silnik traci moc a im łatwiejszy przepływ spalin tym mniejsze straty mocy. Tłumik lasera bez Kat ma na przestrzał rurę z siatki owiniętą materiałem tłumiącym i na końcu komorę do montowania wkładów tłumiących dźwięk ( dwie rurki zagięta i prosta) tłumik Lasera z kat ma najprawdopodobniej identyczną budowę z tym że na początku (przy wlocie) powinieneś zobaczyć czarną zbitą siatkę o średnicy całego przelotu i długości 10cm . Ja tam nic nie chcę mówić ale jeżeli nie pomyliłem się co do budowy tłumika to ten katalizator można bardzo łatwo przebić na wylot i wyciągnąć ile się da uzyskując przelot spalin przez tłumik swobodny. :biggrin:

[drex]

Czy kolegom coś wiadomo o rozwiązaniu zastosowanym w nowym BMW k1300S/R a mianowicie przerzucaniu biegów bez sprzęgła ??? Obiło mi sie o uszy od mechanika z serwisu ale nie zdążyłem zapytać o szczegóły...

[rafał ponikowski]

Czy kolegom coś wiadomo o rozwiązaniu zastosowanym w nowym BMW k1300S/R a mianowicie przerzucaniu biegów bez sprzęgła ??? Obiło mi sie o uszy od mechanika z serwisu ale nie zdążyłem zapytać o szczegóły...

Z tego co mi wiadomo w miejsce w miejsce długiej śruby łączącej dźwignie zmiany biegów ze skrzynią biegów wmontowano pompę hydrauliczną podłączoną do układu hydraulicznego sprzęgła , zawsze jak wbijasz bieg to ułamek sekundy wcześniej ,siłą rzeczy ,robisz ciśnienie w pompie i rozłączasz sprzęgło. Powinien być do tego jeszcze czujnik który będzie zmniejszał obroty silnika w momencie zmiany przełożenia co pozwoli zmieniać biegi bez ujmowania gazu manetką czyli pełnym ogniem. Powyższe wnoszę z analizy zdjęcia i lakonicznego opisu zamieszczonego pod nim , szczegółowego opisu nie znalazłem niestety ale prawdopodobieństwo że się nie mylę jest spore.

[drex]

Z tego co mi wiadomo w miejsce w miejsce długiej śruby łączącej dźwignie zmiany biegów ze skrzynią biegów wmontowano pompę hydrauliczną podłączoną do układu hydraulicznego sprzęgła , zawsze jak wbijasz bieg to ułamek sekundy wcześniej ,siłą rzeczy ,robisz ciśnienie w pompie i rozłączasz sprzęgło. Powinien być do tego jeszcze czujnik który będzie zmniejszał obroty silnika w momencie zmiany przełożenia co pozwoli zmieniać biegi bez ujmowania gazu manetką czyli pełnym ogniem. Powyższe wnoszę z analizy zdjęcia i lakonicznego opisu zamieszczonego pod nim , szczegółowego opisu nie znalazłem niestety ale prawdopodobieństwo że się nie mylę jest spore.

 

Wielkie dzięki Rafale, zapowiada sie więc ciekawie- czekam w takim razie na jazdy próbne i będe sie pomału przymierzał do Ski.... Ciekawe jaką cenę sobie wymyslą Helmuty za to moto

 

[rafał ponikowski]

Wielkie dzięki Rafale, zapowiada sie więc ciekawie- czekam w takim razie na jazdy próbne i będe sie pomału przymierzał do Ski.... Ciekawe jaką cenę sobie wymyslą Helmuty za to moto

Myślę że około 70 tyś trzeba będzie wyłożyć.

[drex]

Sezon sie zbliża małymi kroczkami i własnie dowiedziałem sie w BMW Smorawiński w Poznaniu że wkrótce będą mieli do testów nowe K1300S. Juz nie moge sie doczekac pierwszego odkręcenia manety w tym sprzęcie, ujeżdzałem K 1200 R sport i zrobiło na mnie wrażenie myśle więc że nowe k1300 połozy mnie na kolana. Napewno koledzy podziele się wrażeniami ,cena ponad 60 tyś skutecznie studzi moje zapędy bynajmniej na tą "kryzysową" chwilę ale co sie odwlecze to nie uciecze.

[ks-rider]

Myślę że około 70 tyś trzeba będzie wyłożyć.

 

 

Przy obecnym kursie to conajmniej 80 000 pln.

 

:crossy:

[drex]

Przy obecnym kursie to conajmniej 80 000 pln.

 

:crossy:

 

A wiec stała sztuka K1300r przygotowana juz do odbioru wyposażona we wszystko ( ESA,ABS,ESP, system zmiany biegów bez sprzęgła,wyzsza szyba,gorące manety, komputer i coś tam jeszcze ) cena około 64 tys.

[rafał ponikowski]

Byłem ,widziałem z daleka ładna ale niestety jakość spada. Przełączniki wykonane są fatalnie, a projekt to skandal ,szczególnie pięknie wygląda to w k1300GT , malutkie guziczki w jeszcze mniejszym zestawie i 5 cm odsłoniętej rury aluminiowejrobiącej za kierownicę. Ja rozumiem że jest kryzys ale nawet z plastiku można coś wyrzeźbić, a nie w motorze za 70 tyś zostawiać takie niedoróbki. Zdaje się że do następnego modelu pojeżdżę na K1200s bo do 1300 jakoś mnie nie ciągnie.

[drex]

Jazdy testowe w Poznaniu za kilka dni i do wyboru wszystkie te które mnie interesują czyli K1300 R i S... i ponoć GTek 1300 - oj będzie nad czym wzdychać :buttrock:

[drex]

No i po jazdach testowych, za dużo nie dali pojeździć ale lepszy rydz niż nic.... Do testów było pare sprzętów ale mnie najbardziej interesowała oczywiście eSka i eRka. Podzielam zdanie Rafała że rzeczywiście nad wielkością i ergonomią przycisków ( kierunki, komputer, światła) to nie przysiedzieli za długo, w grubych rękawiczkach bo w takich akurat ujeżdzałem nie sposób było precyzyjnie włączyć kierunku czy też przełączyć funkcje kompa pokladowego, po prostu za małe i jakby nieporęczne.troche lepiej wypadł przycik zapłonu. Co do wrażeń z jazdy to już poezja bynajmniej jak dla mnie, duuuuuzo mocy, pięknie działająca ESA i bardzo dobre wyważenie motocykla. K 1300R jakby bardziej poręczny w mieście, bardziej zwrotny i ochrona przed wiatrem mimo niewielkiej owiewki - dobra, testowany egzemplarz gadał na tłumiku Acrapovic'a więc przy odkręcaniu brzmiało naprawdę pięknie.

[rafał ponikowski]

Ja oczywiście też sobie na K1300R kawałeczek pojechałem i dwa razy skręcając w lewo zamiast kierunku dałem klakson więc sobie sygnalizację darowałem. Prowadzenie idealne, moment obrotowy na granicy tego co opona może przenieść na asfalt ale wydech to ja jednak wolałem Lasera bo Okropowic brzmiał jakoś za grzecznie no i każdy dzieciak na Yamasze R1 taki ma. Gdybym nie miał K1200 to bym kupił K1300 ale skoro mam to sie nie zamienię.

[ks-rider]

Gdybym nie miał K1200 to bym kupił K1300 ale skoro mam to sie nie zamienię.

 

Moj handlarz juz na poczatku roku mnie namawia :biggrin: , super prowadzenie, super moment obrotowy, wszystko super tylko cena jaka daje mi za moja 1200 jest super do dupy wiec odpuscilem. Co prawda gdy znajde troche czasu to zrobie dluzsza jazde, mimo tego juz dzis wiem, ze nie zareflektuje. Osiagi mojej sa wystarczajace, jedynie co mnie lekko kreci to standardowy tlumik z 1300 jak znajde takowy za symboliczne 1 € to lykne :biggrin:

 

:crossy: