Gość SKORUPA Opublikowano 10 Listopada 2002 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2002 Witam!!! Czy jest jakaś rada na to żeby silniki w MZkach się nie krzywiły :?: :?: :?: Na orginalnych uszach silnika można jezdzić z 10 lat a na kupinych uszach w dzisiejszych czasach z 500km :!: Co z tym można zrobić :?: :?: :?: Skorupa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cmyk Opublikowano 10 Listopada 2002 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2002 Ja dorabialem owe trojkaty z dwa razy grubszej blachy, ale wazne jest napiecie lancucha napedowego, bo to on jak jest luzny szarpie za silnik, trzeba kontrolowac rowniez dokrecenie dwoch srob od tych trojkatow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Krzysztof Opublikowano 10 Listopada 2002 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2002 To przypadłość wółaśiwa niestety wszystkim modelom MZ.Przekoszenie silnika wiąże się z reakcją od kółka łańcuchowego. Inaczej taka jak sila ciągnąca łańcych taka zgodnie z prawama ifizyki ciagnie prawą połówkę silnika do tyłu. Powodem są wyrobione otwory na śrubę kotwiąca silnik do owych opisanych trójkątów. Ja w swoim moto zminiłem zawieszenie trójkątów na tulejkach z plastikowych na brąz fosforowy. Warto sprawdzić luz pomiędzy trójkątami a otworeami w bloku. orządne dokręcenie zzpilkami o podwyższonej wytrzymałości pozwala ten mankament częściowo usunąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SKORUPA Opublikowano 10 Listopada 2002 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2002 Witam! Ja myślę żeby wyfrezować ze stali dwa te trójkąty.Czy Warto :?: :?: Dzięki!!! Skorupa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Krzysztof Opublikowano 11 Listopada 2002 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2002 Można oczywiście ale nie każdy może to zrobić - nie każdy dysponuje maszynami czy ma do nich dostęp. Ewentualne luzy powodujące przekoszenie powstająna styku otwory w bloku silnika - otwory w trójkatach. Jeden trójkąt posiada wstawki z gwintowanymi otworami a drogi zwykła otwory. Są one wiekszej średnicy niż śruba łącząca te detale. Może prościej byłoby dopasować srednicę otworu do śrenicy sruby.Oczywiście pozostaje jeszcze kwestia średnic otowrów w blokach - tu niewiele da się amienić. receptą być może dotoczenie szpilki czy też śruby o średnicy otworów w bloku i z gwintem M8 pasującym do jednego z trójkątów a z drugiej strony dobrać srednicę tejże sruby do otworu w drugim trójkącie. Powinno to zlikwidować luzy. Inna sprawa to luzy na zawieszeniu trójkątów. Ja w swoim moto przy okazji wymiany tulejek w ośce wachacza wymieniłem zawieszenie tych trójkątów i problem znikjnął.Każdemu kto chce sprawdzić czy ma przekoszony silnik polecam zwrócić uwagę ( patrząc z gory na silnk ) czy płaszczyzna prawej pokrywy silnika jest równoległa do łaszczyzny jaką tworzy łańcuch i tylna zębatka. W sytuacji awaryjnej silnik patrząc z gory jest wyraźnie skręcony w prawo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skorupa Opublikowano 21 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2004 Witam!! Znalazłem uszy z 251 89r i oczywiscie naprostowałm. Czy ktoś próbował pomierzyć uszy :buttrock: a wyglądają tak prosto :? I zrobiłem wkładke z twardej stali która zapiera się o tuleję ucha a silnik (jedna i druga strona wkładki została dopasowana do kształtów tuleji i silnika) i tak zrobiłem z 2500km, a silnik jak siedział tak siedzi. Pozdrawiam :) SKORUPA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.