grzanie silnika

[tas]

Witam,

Pytanie może banalne, ale kto pyta nie błądzi... :icon_razz:

Mam MZ 251, chłodzona oczywiście powietrzem, jakie są symptomy/ jak poznać, że silnik się grzeje i potrzebuje chwili odpoczynku :icon_exclaim:

Szczególnie dotyczy to wyjazdu w trasę, 2 osoby w upalny słoneczny dzień. Motocykl raczej malutki więc 2 osoby to już spore obciążenie.

Ostatnio na trasie (65 km) były chwile, jakby brakowało mu mocy i przy wyższych obrotach trochę go muliło, jednak zwaliłem to na zbyt ciasno ustawiony pływak...

dzięki :icon_mrgreen:

pozdro :crossy:

[Miras]

Podczas jazdy nie powinno mu się nic stać - gdy jedziesz, to pęd powietrza dobrze chłodzi cylinder, głowicę i karter. Gorsza może być jazda w korku w mieście, gdzie paruje rozgrzany asfalt, z rur wydechowych buchają gorące spaliny, a Ty ciągle ruszasz i hamujesz, nie rozpędzając się do prędkości przy których wiatr chłodzi silnik. To dlatego właśnie w pojazdach, których silniki chłodzone są cieczą, w upalne dni w korkach włączają się witraki dodatkowo studzące chłodnicę, a tym samym silnik.

[Gość SirAdam]

Witam,

Pytanie może banalne, ale kto pyta nie błądzi... :icon_rolleyes:

no teraz akurat zabladziles w nie ten dzial, ale moderator to pewnie "naprawi"

 

 

Ostatnio na trasie (65 km) były chwile, jakby brakowało mu mocy i przy wyższych obrotach trochę go muliło, jednak zwaliłem to na zbyt ciasno ustawiony pływak...

 

no to proponuje na poczatek ustawic odpowiednio mieszanke powietrze-paliwo, a potem jak sie jeszcze bedzie grzal, to pomyslimy dalej.Jak bedziesz jezdzil na zbyt ubogiej mieszance, to predzej czy pozniej wypalisz dziure w tloku, lub go zatrzesz, z chlodzeniem, czy bez.

 

 

 

Adam

[Boczi013]

wazna jest rownież ciepłota świecy (iskra F95 ?)

[Gość SirAdam]

wazna jest rownież ciepłota świecy (iskra F95 ?)

 

to akurat nie ma nic wspolnego z grzaniem sie silnika.

Cieplota swiecy, mowi tylko przy jakich temperaturach swieca sie "samooczyszcza" (zapomnialem jak sie dokladnie po polsku na to mowilo)

Zle dobrana cieplota swiecy, objawia sie np. zanikami zaplonu, lub poprostu stopieniem elektrod.

 

 

 

 

Adam

[Boczi013]

mi sie wydaje że ciepłota swiecy ma duzo wspolnego z grzaniem sie silnika ponieważ świeca odprowadza ciepło z komory spalania.

[Gość SirAdam]

mi sie wydaje ..........

 

No widzisz, i tu lezy pies pogrzebany.

To co ja pisze to wiem napewno, a nie wydaje mi sie tylko tak.

Nie chce cie teraz obrazic (bron Boze) ja tez kiedys od "Komara" zaczynalem, ale polecam ci poczytac troche fachowych ksiazek , na temat silnikow, konstrukcji itd.

Bo jednak fachowa teoria to podstawa.

I zeby nie udawac fachowca, ja nie jestem mechanikiem czy cos, silniki itp. jest tylko jednym z moich hobby, i ja rowniez moge sie czasami mylic.

A forum jest poto, aby wymieniac sie doswiadczeniami, i jak autor tego tematu juz napisal; "kto pyta, nie bladzi" wiec - jazda, dalej leci dyskusja.

 

 

 

Adam

[Boczi013]

spoko :clap:

a co do świec to za czasow simsona jak mialem w lecie F75 to silnik po rozgrzaniu slabo jechal a gdy wsadzilem F95 było o niebo lepiej.cóż moze sie myle

Edytowane 30 Czerwca 2008 przez Boczi013