Witam jechałem ostatnio swoim zippem i w pewnym momencie zaczął tracić moc mogłem jechać tylko na dwójce bo na trójce już nie pociągnąłi zaczął lecieć z niego biały dym i prysnął czymś na oponę.Gdy stanąłem na poboczu zgasł i do teraz nie mogę go odpalić ani na ssaniu ani z popychu ani żadną inną metodą.Proszę o pomoc co mogę zrobić w tej sprawie