Witam, posiadam Burgmana 125 z 2008 r. Silnik już na wtrysku. Mam z nim mały problem... Ciężko odpala, a jak się już uda go odpalić to nie trzyma wolnych obrotów. Sprawdzone było: - sprężanie 8bar (bez szału ale powinno wystarczyć) - rozrząd ok - luzy zaworowe ustawione - nowa świeca - akumulator ok - wtryskiwacz po wykręceniu daje ładną mgiełkę paliwa Liczniki pokazały 2 błędy: sondy lambda i czujnika podciśnienia. Obie rzeczy zostały wymienione i nie pokazują się inne błędy. Wszystkie pozostałe czujniki zostały sprawdzone z serwisówką i wyglądają na sprawne, tak samo zostały sprawdzone przewody podłączone do tych czujników, czy któryś nie jest przerwany i znowu wszystko ok. Dlaczego uważam że to może być wina modułu? Na korpusie przepustnicy jest taki powiedzmy silniczek krokowy który reguluje wolne obroty, po odkręceniu go i włączeniu zapłonu ładnie się rusza, najpierw wysuwa się do końca, potem troszkę cofa itd W każdym bądź razie działa. Po odpaleniu silnika z wykręconym tym silniczkiem krokowym jeśli odpowiednio zatka się palcem otwór w korpusie przepustnicy można uzyskać równe, wolne obroty. Próbowałem również przełożyć całą przepustnicę z silnikiem krokowym i czujnikiem przepustnicy od innego skutera i skutek był ten sam. Dlatego uważam że winowajcą może być moduł... I teraz moje pytanie/prośba. Czy jest jakaś osoba na forum która posiada takiego Burgmana tyle że sprawnego? Chciał bym sprawdzić mój moduł w sprzęcie który działa. Moduł jest łatwo dostępny, nie trzeba nic rozkręcać, jest umieszczony pod siedzeniem, więc wystarczy otworzyć siedzenie, wypiąć 1 wtyczkę i podpiąć mój do testu. Podpięcie mojego modułu nie spowoduje żadnej awarii w Waszym sprzęcie, a będzie można sprawdzić czy jest dobry czy zepsuty. Fajnie by było jak by znalazła się taka osoba okolic Krakowa, wtedy mógłbym podjechać osobiście. W grę wchodzi również wysyłka mojego modułu do osoby która nie mieszka w okolicach Krakowa. Oczywiście za Waszą pomoc bardzo chętnie się odwdzięczę, jestem otwarty na propozycje. Pozdrawiam