Cześć, Czy lubicie wieczorową porą zebrać się w grupę i razem pojeździć? Czy przyjeżdżacie jeszcze pod kolumnę Zygmunta, jak to dawniej bywało? Dzisiaj wydaje się, że "punkty zebrań" bardzo się rozproszyły... Jeśli nie kolumna, to gdzie się spotykacie ze znajomymi? (bar pod Poniatowskim, Cargo, MD w Wilanowie, knajpy)?