Cześć wszystkim! Jestem nowym użytkownikiem forum, również świeżym motocyklistą, więc liczę na wasze wsparcie. żwawiej, montuję sprzęgło w swoim motocyklu, stare tarcze ślizgały się na potęgę. Nowe tarcze wymoczyłem dobre parę godzin w oleju, i przyszedł czas na montaż. i tutaj mam problem ;/ upitoliłem jedną ze śrub, pod która znajduje się sprężyna. śrub łącznie ze sprężynami jest sztuk 4, na pewno kojarzycie temat. Pytanie: owe śruby mam dokręcać do końca? czy z jakimś wyczuciem? mam dwie instrukcje obsługi(eng) i jedynie gdzie zwrócili uwagę na siłę docisku to na główną nakrętkę montującą cały kosz do wału. p.s proszę o wyrozumiałość :D